Chamskie miasta w Polsce? Zobacz, czy w tym rankingu jest też twoje miasto!

W ogólnopolskim plebiscycie zbadano, jakie miasta w naszym kraju są uważane za najbardziej chamskie i nieprzyjazne. Pytano o doświadczenia z mieszkańcami, administracją, usługami miejskimi i możliwościami wypoczynku. Pełny ranking chamskich miast w Polsce tylko w naszej galerii!

Łódź to miasto położone w centrum Polski. Ma za sobą trudną przeszłość m.in. rewolucje, koszmar II wojny światowej, kryzysy ekonomiczne i liczne strajki, upadek przemysły włókienniczego, fale migracji z miasta i bezrobocie. Obecnie Łódź odbudowuje się po długich dekadach zaniedbań i odważnie patrzy w przyszłość. Trudy życia odcisnęły tu piętno na mieszkańcach.

Lublin to miasto położone na wschodzie Polski, blisko granicy z Ukrainą. Lata 90. XX wieku były szczególnie ciężkie dla mieszkańców tego sporego ośrodka miejskiego. Widoczne tu były też problemy ekonomiczno-społeczne charakterystyczne dla tzw. Polski "B", rolniczej i zacofanej. Jednak ostatnie 20 lat pokazało, że Lublin może się rozwijać, zarówno na polu ekonomicznym, jak i edukacyjnym (posiada świetne uczelnie).

Warszawa, stolica Polski, przechodziła wiele trudności ze względów historycznych. Okres PRL osłabił tkankę miejską i społeczną. Szczególny kryzys był widoczny w latach 90. XX wieku. Wysokie bezrobocie, stagnacja ekonomiczna i silna aktywność przestępcza wywarły negatywny wpływ na Warszawę. Do dziś jest tam kilka dzielnic, które nie cieszą się dobrą opinią. Obecnie miasto dynamicznie się rozwija, życie tam jest szybkie, a masy ludzi "gonią" za zarobkami.

Częstochowa to miasto położone w południowej części kraju. Dawny ośrodek przemysłowy upadł, co wpłynęło na szybki wzrost bezrobocia i zahamowanie rozwoju. Miasto związane jest z ośrodkiem religijnym na Jasnej Górze i biznesem religijno-dewocyjnym. Niestety, ośrodek ten nie kojarzy się z niczym więcej, a jego oferta wydaj się od dawna uboga. Widać to po odpływającej aktywnej ludności i wzroście liczby osób starszych.

Kraków, dawna stolica Polski, został dramatycznie zaniedbany w latach PRL. Ówczesne władze interesowały się głównie rozwojem przemysłu ciężkiego na terenach okalających królewskie miasto. Sytuacja polepszyła się w latach 90. XX wieku. W mieście aktywne są gangi pseudokibiców, które raczej odstraszają (przemoc i przestępczość). W ciągu ostatnich 20 lat Kraków poczynił sporo, aby poprawić swój wizerunek i jakość życia mieszkańców. Mimo to centrum miasta jest zawsze zapchane tysiącami turystów i "lokalsów", ceny życia rosną (nie mówiąc o cenach nieruchomości). 

Radom to miasto położone w południowo-wschodniej części kraju. W czasach PRL doświadczył silnej industrializacji, co odbiło się na jakości życia w mieście (dramatyczny spadek). Lata 90. XX wieku doświadczyły mieszkańców dużym bezrobociem, to też wpłynęło na spadek liczby mieszkańców. Radom nadrabia wieloletnie zapóźnienia rozwojowe, stając się ładnym miastem europejskim. Jego szczególna rola wzrosła po inwazji Rosji na Ukrainę.

Gliwice to miasto przemysłowe położone na Górnym Śląsku. Górniczo-hutnicza przeszłość miasta odbiły się na jakości życia mieszkańców. Do tego dochodzą wieloletnie zaniedbania i trudności ekonomiczne lat 90. XX wieku. Wielu ludzi wskazuje na depresyjny charakter miasta i liczne problemy społeczne.

Kielce to stolica województwa świętokrzyskiego. Największe problemy miasto przechodziło w latach 80. i 90. XX wieku. Zaznaczył się wtedy upadek lokalnego przemysłu i kryzys ekonomiczny. Rosnące bezrobocie wywarło negatywny wpływ na tamtejsze społeczeństwo. Ponadto zwraca się uwagę na nieprzeciętny konserwatyzm lokalnej ludności, co nie budzi sympatii. Wyraźny jest też spadek liczby ludności - ze względu na kryzys demograficzny i odpływ mieszkańców, którzy poszukują lepszych możliwości rozwoju.

Toruń to miasto nadwiślańskie, które dzieli się statusem stolicy województwa kujawsko-pomorskiego z Bydgoszczą (w Toruniu marszałek, w Bydgoszczy wojewoda). Miasto dotknął silny kryzys po upadku przemysłu w latach 80. i 90. XX wieku (chemiczny, maszynowy i tekstylny). Dodatkowo stale spada liczba ludności, która opuszcza ośrodek ze względu na brak perspektyw rozwoju i bardzo niskie zarobki. Lokalne władze nie starają się poprawić sytuacji, która stale się pogarsza. Realizowane są inwestycje, które nie wpływają na polepszenie bytu mieszkańców. Widać brak inwestycji, które dają pracę - na tym stara się zyskiwać Bydgoszcz, która jest bardziej atrakcyjna dla inwestorów.

Olsztyn to stolica województwa warmińsko-mazurskiego. Ma trudną przeszłość - wielkie zniszczenia wojenne, kompletną dewastację struktury ludnościowej po 1945 roku, Chaotyczną politykę miejską lat PRL i prawdziwą hekatombę bezrobocia w latach 90. XX wieku. Ośrodek stracił też tysiące mieszkańców, którzy wyemigrowali do innych miasto lub krajów (Europa Zachodnia). Do dziś Olsztyn boryka się z wieloma problemami m.in. stałym spadkiem liczby mieszkańców, niewielkimi inwestycjami i brakiem oferty rozwojowej (oczywiście niskie zarobki).