Zagospodarowanie JAR-u należy, obok parku Glazja czy Parku Tysiąclecia, do większych projektów zielonych w Toruniu. Mieszkańcy osiedla zyskali w tym roku miejsca do wypoczynku, spacerów i zabaw dla najmłodszych. Są leśne ścieżki rowerowe, drewniane kładki zamontowane nad trawami i bylinami, leżaki, miejsca do grillowania, kilka wybiegów dla psów, siłownie plenerowe, place zabaw dla dzieci w różnym wieku, nawet stanowisko do obserwacji ptaków.
W centralnej części osiedla zrewitalizowano wcześniej zaniedbany "Staw Kapitana". Co prawda, niezależnie od pory roku jest tam zakaz kąpieli, ale wokół stawu pojawiły się drewniane pomosty, mostek, siedziska, hamaki. Do tego nowe nasadzenia, także roślin wodnych. Teraz na osiedlu rozpoczęto sadzenie młodych drzew. To głównie buki i graby.
Nasadzenia takich małych drzew są celowe, mają one bowiem najwyższą zdolność adaptacji do wyjątkowo trudnych warunków panujących na powierzchniach leśnych w tym miejscu – są to siedliska boru suchego i świeżego. Jest prawdopodobieństwo, że pewna część z nich się nie przyjmie, ale nie ma innego sposobu na wyhodowanie i przebudowę drzewostanu gwarantującą jego naturalną odporność.
- czytamy na stronie Urzędu Miasta Torunia.
W podobny, długofalowy sposób, przebiegała przebudowa drzewostanu na Rudelce przy ulicy Bema. Projekt rozpoczął się w 1998 roku, a zakończył dopiero w ubiegłym zagospodarowaniem terenu.W przypadku osiedla JAR kolejność jest odwrotna. W wakacje tego roku zakończono zagospodarowanie, a teraz rozpoczęły się prace hodowlane i sadzenie drzew.