Jednym ze sposobów jest budowa urządzeń hydrotechnicznych, jak zbiorniki na wody opadowe czy roztopowe, systemu drenażu i nawadniania, ale też – zwykłe niekoszenie traw, czy niegrabienie liści. Już teraz stosowane są specjalne worki do kropelkowego podlewania przy nowych nasadzeniach drzew, czy tworzenie łąk kwietnych.
Łąk kwietnych jest na razie niewiele. To zaledwie 4 tysiące metrów kwadratowych, ale łąk będzie więcej – zapewnia prezydent Torunia i wylicza pierwsze lokalizacje.
Jednym ze sposobów, by zatrzymać wody opadowe - jest zwiększenie retencji zbiorników wodnych, m.in. zbiornika Kaszownik, Kacze Doły, stawu przy Poznańskiej czy Stawu Kapitana do którego mają spływać wody z dachu Przedszkola Miejskiego nr 18. Miasto tworzy czy będzie tworzyć też lokalne popiętrzenia, m.in. na Strudze Toruńskiej.
Miasto zastanawia się też, jak ponownie wykorzystać zużytą wodę z basenów miejskich, miejskiej oczyszczalni ścieków czy tej, odpompowywanej z budynków.