Najpierw operacja serca, później rączki - Franio z Torunia potrzebuje pomocy! [AUDIO]

Jakiś czas temu na naszym portalu informowaliśmy was o innej zbiórce - na leczenie Mateusza w USA. Kwota 4 milionów złotych, która miała sfinansować operację chłopca została przekroczona na dwa dni przed końcem zbiórki. Mateusza w najważniejszej walce w życiu wsparło finansowo na tamten czas 62 264 osób, przy 48 220 udostępnieniach! Więcej na ten temat znajdziecie poniżej.

Poznajcie Frania - mamy nadzieję, że jego historia także zakończy się happy endem!

Chłopiec w pierwszym tygodniu życia przeszedł poważną operację serca, już niedługo, bo 20 maja czeka go kolejna. To nie jedyny problem tego półtoraroczniaka. Franio urodził się z wadą rączki, która w jednej z klinik - Paley European Institute może być całkowicie wyleczona. Chłopiec musiałby przejść dwie operacje w odstępie około 3 miesięcy. Niestety ich koszt to ponad 600 tysięcy złotych.  Sprawa jest pilna, bo choć operacja planowana jest w styczniu 2021 roku, to do września na jej poczet trzeba wpłacić 20% tej kwoty. To daje nam aż 120 tysięcy. Stąd prośba o pomoc.

Na facebookowej grupie odbywają się licytacje - tu torunianie nie przestają zaskakiwać pomysłowością. Wystawiają ciuchy, chęć pobiegnięcia 100 kilometrów czy prezenty - niespodzianki. W komentarzach co chwilę zwiększa się kwota, która ostatecznie trafi na konto Frania. Do grupy możecie dołączyć TUTAJ

Na portalu Siepomaga.pl odbywa się specjalna zbiórka. Na ten moment na operację chłopca zebrano niecałą połowę niezbędnych środków. Do pełnej kwoty brakuje jeszcze 305 913,85 złotych. Szczegóły zbiórki znajdziecie poniżej.