Na koncie miał mnóstwo serii komiksowych, z pewnością bliskich miłośnikom gatunku, ale to właśnie perypetie powstałego z plamy atramentu szympansa Tytusa oraz wiecznie go "uczłowieczającej" dwójki harcerzy, czyli Romka i A'Tomka zyskały największą popularność i sympatię czytelników w Polsce. I to od kilkudziesięciu lat. Pierwszy komiks pojawił się w 1957 roku w "Świecie Młodych", najczęściej na ostatniej stronie gazety. Od 1966 roku w wersji książkowej.
W 2004 powstała specjalna księga (XXIX) "Tytus piernikarzem" z uczłowieczaniem przez upierniczanie, nauką wypiekania i przepisami na pierniki. Księga nieprzypadkowo nawiązywała do święta toruńskiego piernika. W tym samym roku Papcio Chmiel gościł w Toruniu właśnie z tej okazji i brał udział w uroczystości otwarcia Piernikowego Miasteczka przy ul. Podmurnej. Wtedy właśnie Tytus de Zoo został patronem placu zabaw na toruńskiej starówce.
Ale H.J. Chmielewski z Toruniem związany był już w młodości. Tuż po wojnie, w lipcu 1945 roku został powołany do wojska, a służbę pełnił właśnie w Toruniu. Może to tu rozpoczął dożywotnią przygodę z komiksem? W wojsku opiekował się gazetką, a po przejściu do cywila zaczął pracować jako rysownik w "Świecie Przygód", potem "Świecie Młodych".
Wśród wielu nagród i wyróżnień znalazł się Order Uśmiechu. Chmielewski był aktywny twórczo do końca. Co roku wydawano nowe przygody "Tytusa, Romka i A'Tomka".