Zaraza dotyka miłośników kina, teatru, muzyki, ale i tańca czy wystaw dzieł sztuki. Cierpią dorośli, ale najbardziej dzieci. Już teraz wiadomo, że nie odbędzie się tegoroczny Michayland, czyli Dzień Dziecka w Fantastycznym Miasteczku Dzieciaków na Bydgoskim Przedmieściu. Każdego roku, udział w imprezie brały tysiące osób, a najmłodsi mieli szansę na słodkie upominki i prezenty w loterii fantowej. Do tego, w parku miejskim na Bydgoskim Przedmieściu organizowano ponad 50 stanowisk z atrakcjami, a na scenie odbywały się występy taneczno-wokalne. W tym roku tego nie będzie – informuje ze smutkiem w głosie, ks. Piotr Bulanda – dyrektor Oratorium na Rybakach.
To będzie też bardzo smutny rok dla wszystkich, którzy grali „Oratorium Serc”, czyli Wielki Koncert Charytatywny na deskach Baja Pomorskiego. Były tańce, śpiew i licytacje, a zebrane w ten sposób pieniądze zasilały wakacyjny wyjazd dla dzieci. W tym roku, ze względu na epidemię – nie będzie ani koncertu, ani wakacyjnego wyjazdu – dodaje ks. Piotr Bulanda.
Każdego roku placówka zapewnia „drugi dom” dla ponad 120 dzieci i młodzieży z Bydgoskiego Przedmieścia. Tutaj dzieci odrabiają lekcje, uczestniczą w zajęciach dodatkowych, jedzą ciepły posiłek. Pracy i wyzwań sporo, a wszystko to jest możliwe dzięki m.in. wpłatom z 1% z Waszego podatku. Placówka już teraz dziękuje wszystkim, którzy pamiętali o Oratorium. W tym roku, każda kwota może mieć ogromne znaczenie w jego funkcjonowaniu.
Jak zapewnia ks. Piotr Bulanda – zajęcia w placówce odbywają się każdego dnia, choć wszystkie przeniosły się do Internetu. Oratorium bawi, uczy, wychowuje m.in. poprzez portale społecznościowe, m.in. przez Facebooka.