Przestrzeń wystawiennicza toruńskiego Centrum Sztuki Współczesnej już prawie w całości wypełniona jest abstrakcyjnym malarstwem na światowym poziomie. Do wystawy Seana Scullyego dołączyła ekspozycja dzieł jednego z najwybitniejszych polskich malarzy XX wieku – Wojciecha Fangora.
Chcieliśmy pokazać takie dwa wyraziste oblicza abstrakcji w sztuce współczesnej, które mają związek estetyczny i filozoficzny z twórczością jednego z największych magów XX-wiecznego malarstwa, czyli Marka Rothko. Wojciech Fangor jest ojcem Op-Artu, czyli takiej tendencji, która ogarnęła swoim zasięgiem cały świat. Można powiedzieć, że to jest jego największy wkład do historii światowej sztuki. Mamy do czynienia ze sztuką, która wprowadza nas w stany wręcz mistyczne. Prezentujemy też trochę innego Fangora – nie tylko tego mistyka, ale również człowieka stąpającego twardo po ziemi: pokazujemy jego plakaty, czterdzieści kilka ze stu, które stworzył, pokazujemy sztukę książki, 140 niesamowitych rysunków wykonanych w różnych technikach i wiele więcej – mówił nam Krzysztof Stanisławski, dyrektor CSW i kurator wystawy.
W malarstwie Wojciecha Fangora, szczególnie pochodzącym z okresu jego emigracji, najważniejszym środkiem wyrazu jest kolor, który w gradientowych, geometrycznych kompozycjach silnie oddziałuje na spojrzenie widza – mówi Renata Sargalska, kuratorka wystawy:
Fangor był człowiekiem odważnym, mocno stąpającym po ziemi, ale również był kolorową, barwną postacią i taka też jest nasza wystawa. Nie boimy się koloru i tych kolorów na wystawie jest bardzo dużo. Fangor był ponadto miłośnikiem astronomii. Mamy portret Kopernika, który namalował w 1948 roku i podarował do Muzeum we Fromborku, drugi portret z 1949 roku namalowany w hołdzie dla Wielkiego Astronoma został przekazany do Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. Astronomia towarzyszyła mu przez całe życie, rozważał nawet karierę astronoma. Te koła, te wszystkie powidoki to też jest pokłosie jego fascynacji astronomią.
Oprócz op-artowych obrazów Wojciecha Fangora na wystawie możemy również obejrzeć jego rzeźby, rysunki, a także plakaty, których tworzeniem zajmował się jeszcze przed opuszczeniem ojczyzny. Część z nich ma wymiar propagandowy, ale w żaden sposób nie świadczy to o służalczości artysty wobec systemu – mówi kolekcjoner Włodek Orzeł – właściciel części ekspozycji:
To jest bardzo charakterystyczny wycinek twórczości Fangora, gdyż powstawał on w okresie socrealizmu. Fangor nie pozwalał sobie jednak na wpływ socrealizmu w swojej twórczości i te plakaty świadczyły o zupełnie innym spojrzeniu. Zbyt wielu ich nie stworzył, bo bardzo wcześnie opuścił Polskę, ale te plakaty stworzone głównie do filmów są obecnie bardzo cenne i poszukiwane przez kolekcjonerów.
Wystawa twórczości Wojciecha Fangora będzie otwarta do zwiedzania przez całe lato – finisaż zaplanowany jest na 4 września.