Odkryte zabytki nad Wisłą zostaną zasypane
Władze twierdzą, iż mają na uwadze dobro odkrytych zabytków nad Wisłą, dlatego m.in. zdecydowano się, iż zostaną zasypane. Ich zdaniem ma to chronić historyczne relikty przed wylewami Wisły, na co się powołano, jako główne zagrożenie dla tego obszaru. Odkryte obiekty mają zostać zakopane kruszywem mineralnym. Ich dalszy los został odsunięty też na nieokreśloną przyszłość. Jak czytamy w komunikacje:
"Jeżeli za parę lat ktoś dojdzie do wniosku, że trzeba je odkopać i wyeksponować, i do tego czasu będą gotowe badania oraz opracowania naukowe, to można wrócić do tej kwestii."
Zabytki mają zostać zakopane ręcznie, aby nie doszło do uszkodzeń. W opinii władz: "Fakt zasypania nie oznacza zniszczenia tego, co zostało już znalezione."
Czemu historyczne relikty muszą zostać zakopane?
Decyzja o zakopaniu odkrytych reliktów opiera się na przesłance, iż teren gdzie prowadzone były wykopaliska, jest obszarem zalewowym. Ponowne ich zakrycie ma je chronić przed niszczycielskim wpływem wody. W tym kontekście powołano się na powódź z 2010 roku. Inną przeszkodą jest sieć gazowa, która nie można przesunąć. Wskazany gazociąg zaopatruje Stare Miasto, Przedmieście Chełmińskie oraz Bydgoskie Przedmieście. Okresowe wyłączenie tego gazociągu, zwłaszcza w okresie zimowym jest niemożliwe.
Władze twierdzą, że są świadome wartości odkryć archeologicznych i zdają sobie sprawę z potrzeby wyeksponowania znalezisk. Zaproponowały np. uwidocznienie przebiegu murów w nawierzchni jezdni, w grafikach, tablicach, makietach oraz filmach 3D (lub innych wizualizacjach). Władze są też otwarte na dalsze badania w tym rejonie.
Warto podkreślić, że protesty naukowców, społeczników, historyków-regionalistów i zwykłych mieszkańców nie przyniosły efektu.
O sprawie protestów pisaliśmy TUTAJ.
Źródło: https://www.torun.pl/pl/co-dalej-z-bulwarem
Polecany artykuł: