Poszkodowani to obywatele Ukrainy, Białorusi, Rosji, wśród nich są osoby z rodzin repatriacyjnych. Niektórzy musieli skorzystać z pomocy medycznej i pojechać do szpitala na badania.
Dotychczasowe ustalenia wskazują, że zdarzenie zaistniało na tle narodowościowym. Wizerunek sprawców zarejestrowały kamery monitoringu. Funkcjonariusze szukają osób, mogących pomóc w ustaleniu personaliów podejrzanych, a także świadków zajścia - informuje mł. asp. Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Prasowej KMP w Toruniu.
Chamskie zaczepki i pobicie wydarzyły się w nocy z soboty na niedzielę, około godziny 1.30, u zbiegu ulicy Podmurnej i Placu Teatralnego.
Prezydent Michał Zaleski wydał stanowcze oświadczenie:
Niedzielne zajście na toruńskiej starówce to akt bandytyzmu i skrajnie nienawistnego postępowania, dla którego nie może być akceptacji. Ja z całą stanowczością potępiam takie zachowania! Jednocześnie apeluję, aby osoby, które są świadkami tego typu zdarzeń, natychmiast zawiadamiały właściwe instytucje i służby. Liczę na to, że policja szybko ustali sprawców, a sąd ich przykładne ukarze. Zero tolerancji dla bandytów!
Policjanci dotarli do monitoringu, na którym widać pięć osób, mogących mieć związek z tym przestępstwem. I apelują do wszystkich, którzy mogą coś istotnego w tej sprawie powiedzieć, o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Miejskiej Policji w Toruniu przy ul. Grudziądzkiej, pod numerem telelefonu (56) 641 26 07 lub 112.
Informacje można przekazywać anonimowo.