Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu dostało ostatnio ogromny rachunek za prąd (o 100 tys. zł więcej). Stale rosnące ceny energii oraz inflacja uderzyły w tę szacowną instytucję. Jak zareagowało kierownictwo placówki i jak zamierza sobie z tym poradzić?
Nasz rachunek jest przerażający, nas przeraził przynajmniej, nijak nasz budżet nie przewidywał takiego wzrostu cen. Jest to oczywiście spowodowane tym, że nasz budynek to jest budynek zamknięty, który wymaga wentylacji stałej. Nie mamy okien otwieranych, nie mamy drzwi i nie mamy balkonów, które można pootwierać i przewietrzyć budynek. W związku z tym wentylacja musi działać 24 godziny na dobę. Te urządzenia, wydawałoby się, że nie są jakieś bardzo stare, bo mają 15 lat, ale patrząc na rozwój technologii, widzimy już dzisiaj, że one są przestarzałe i centrale wentylacyjne wymagają przynajmniej częściowej modernizacji. Dobrze by było w całości je wymienić, ale to jest już koszt bardzo duży. No i oczywiście to pochłania właściwie jakieś 70-80% energii zużywanej przez ten budynek – poinformowała Anna Kompanowska, dyrektorka CSW w Toruniu.
Samo oświetlenie budynku stanowi jedynie ułamek kosztów, jakie generuje obiekt. Ponadto lampy były sukcesywnie wymieniane na ledowe, które jest energooszczędne. Trzeba też pamiętać, że latem niezbędna jest klimatyzacja, także energochłonna.
Pracownicy CSW i dyrekcja starają się własnymi siłami wprowadzać rozmaite oszczędności. Zabezpiecza się wszystkie miejsca ewentualnej utraty ciepła, uszczelniane są okna itp. Co ciekawe i niezwykłe – w CSW rachunki za prąd są znacznie wyższe latem niż zimą, bo wentylacja w okresie letnim pracuje na najwyższych obrotach. Obecnie zaś budżet instytucji jest „pożerany” przez rachunki za prąd w zastraszającym tempie. Z tego względu nie można zainwestować w wymianę tych przestarzałych urządzeń wentylacyjnych.
CSW apelowało o wsparcie do Prezydenta Miasta Torunia, Michała Zaleskiego oraz Ministerstwa Kultury. Ich prośby spotkały się na szczęście z pozytywnym odzewem. Dyrekcja dzięki temu patrzy nieco spokojniej na końcówkę roku 2022. Jeszcze kilka tygodni temu obawiano się, że instytucja zakończy rok z ogromnymi stratami. Obecnie dyrektora CSW potwierdza, że dopłata pomocowa wystarczy na opłacenie rachunków.
W CSW powstrzymywano się z włączeniem ogrzewania przez cały wrzesień do 10 października. W tym czasie było zimno, na dodatek dostępna była tylko zimna woda. Wentylacja jest obecnie uruchamiana tylko w momentach kluczowych, jest wyłączana, kiedy nie ma wystaw ani montażu. Ograniczone też ostały godziny otwarcia placówki, przed podjęciem decyzji sprawdzono, które godziny były „martwe”. Temperatura w budynku została obniżona o 2 stopnie. Różnica w temperaturze nie powinna być odczuwalna.