W latach 90. ubiegłego wieku mieszkańcy Kaszczorka zostali bez instytucji, która miałaby zrzeszać, rozwijać kulturę wśród młodszych i starszych. Od tego czasu upłynęło dużo wody w Drwęcy, jednak pojawiło się zielone światło na wyjątkową inwestycję. To Mobilny Dom Kultury Oryl, który ma wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców tego osiedla.
Projekt został zgłoszony już w marcu 2018 roku. Była to propozycja do Budżetu Partycypacyjnego (później Obywatelskiego). W dokumentach czytamy, że dom kultury miałby powstać w Kaszczorku przy ulicy Skierki, w okolicach boiska. Co więcej - miałby mieć wyjątkową formę. Torunianie zaproponowali do wykorzystania w budowie instytucji... autobusy MZK! A konkretnie dwa marki Jelcz 120M i 121M, które miały być wycofywane z obiegu.
Ostatecznie projekt został przyjęty w budżecie na rok 2019. Choć jego forma uległa zmianie. Dziś zamiast autobusu - znajdą się dwa kontenery, które stworzą Mobilny Dom Kultury Oryl. Flisacka instytucja to spory potencjał - gdy zabraknie miejsca będzie można dostawić kolejne elementy, sprawiając, że niskim kosztem otrzymamy znacznie większą przestrzeń do animacji, koncertów, warsztatów i wielu innych aktywności.
Kontenery, które stworzą Mobilny Dom Kultury Oryl powinny pojawić się już w następnym tygodniu w Kaszczorku.