Watykan

i

Autor: Pixabay Watykan

Watykan

Kobieta papież. Czy ta legenda ma w sobie ziarno prawdy?

2025-05-09 16:14

Legenda o kobiecie papieżu, znanej jako papieżyca Joanna, to jedna z najbardziej fascynujących i kontrowersyjnych opowieści w historii Kościoła katolickiego. Choć oficjalnie uznawana jest za mit, jej niezwykła trwałość i liczne wariacje sprawiają, że wciąż rozbudza wyobraźnię historyków, pisarzy i badaczy. Czy możliwe jest, że na Tronie Piotrowym zasiadała kobieta?

Legenda z czasów średniowiecza

Pierwsze wzmianki o papieżycy Joannie pojawiły się w XIII wieku, około 400 lat po rzekomych wydarzeniach. Najczęściej cytowanym źródłem jest Dominik z Hesji, dominikanin, który w swoich kronikach opisuje kobietę wykształconą, prawdopodobnie Angielkę lub Niemkę, która pod męskim przebraniem zrobiła zawrotną karierę w Kościele, aż została wybrana na papieża. Podobno miała objąć tron papieski między papieżami Leonem IV a Benedyktem III.

Legenda głosi, że została zdemaskowana w dramatycznych okolicznościach – w trakcie procesji papieskiej urodziła dziecko na ulicy między Koloseum a Bazyliką św. Piotra. Reakcja ludu była brutalna: według niektórych wersji została natychmiast zlinczowana, według innych – zesłana do klasztoru, a jej dziecko wychowywane przez duchowieństwo.

Czy istnieją dowody tej niezwykłej historii?

Historycy Kościoła jednogłośnie twierdzą, że brakuje jakichkolwiek wiarygodnych źródeł potwierdzających istnienie papieżycy Joanny. Współczesne jej wydarzeniom kroniki, zarówno świeckie, jak i kościelne, nie wspominają o żadnej kobiecie-papieżu. Wydaje się nieprawdopodobne, aby tak sensacyjna sytuacja mogła zostać całkowicie przemilczana przez ówczesnych kronikarzy.

W dodatku, daty pontyfikatów papieży z IX wieku są znane i dobrze udokumentowane. Nie ma w nich miejsca na niezarejestrowany pontyfikat. Prawdopodobnie więc historia została wymyślona lub urosła z nieporozumień, błędów kopistów lub jako satyra wymierzona w Kościół.

Legenda się utrwaliła

Co ciekawe, przez wieki Kościół nie tylko nie zaprzeczał oficjalnie tej legendzie, ale nawet wydaje się, że w pewnym momencie w nią wierzono. Jeszcze w późnym średniowieczu w Rzymie pokazywano „miejsce porodu” papieżycy – kamień przy Via Sacra – i mówiono o specjalnym „krześle z otworem”, na którym nowo wybrany papież był sprawdzany, czy rzeczywiście jest mężczyzną.

Ziarno prawdy

Choć nie ma dowodów na to, że kobieta faktycznie została papieżem, legenda ta może zawierać ziarno prawdy w sensie symbolicznym. Istnieją przesłanki, że kobiety w średniowieczu odgrywały znacznie większą rolę w intelektualnym życiu Kościoła, niż się powszechnie uważa.