Tak uratujesz przesoloną zupę
Przesolenie to jedna z najczęstszych pułapek w gotowaniu, ale na szczęście istnieje kilka trików, które pozwolą uratować danie.
Najprostszy sposób na rozcieńczenie zupy to po prostu dodanie wody lub niesolonego bulionu. Jeśli masz przygotowany bulion warzywny lub mięsny, to będzie on lepszym rozwiązaniem, bo doda głębi smaku. Pamiętaj, aby nie dodawać za dużo na raz – najlepiej stopniowo wlewać płyn, próbując zupę co chwilę.
Ziemniaki to klasyczny sposób na złagodzenie przesolonego smaku. Można je dodać w całości do zupy i gotować przez kilka minut. Ziemniaki wchłoną część soli, co sprawi, że zupa stanie się mniej słona. Po ugotowaniu je wyjmujemy, aby uniknąć, że same staną się zbyt słone.
W przypadku niektórych zup, szczególnie kremowych, dodanie mleka lub śmietany może pomóc zneutralizować nadmiar soli. To rozwiązanie sprawdzi się w takich potrawach jak zupa pomidorowa czy kremy.
Niewielka ilość cukru lub miodu może zrównoważyć przesolony smak, zwłaszcza w zupach o wyraźnym, kwaśnym charakterze (np. barszczu). Używaj tej metody ostrożnie, ponieważ łatwo można przejść do drugiego skrajności – zupa powinna zyskać równowagę, a nie stać się słodka.
Kwaskowatość może również pomóc w zbalansowaniu smaku. Dodanie odrobiny octu lub soku z cytryny może złamać nadmiar soli, szczególnie w zupach warzywnych czy pomidorowych.
Kulinarna ciekawostka
W średniowieczu soli używano nie tylko do przyprawiania jedzenia, ale również jako środek konserwujący. Była tak cenna, że w niektórych krajach była wręcz używana jako forma płatności – stąd pochodzi termin "pensja" (od łacińskiego słowa „salarium”).