Aby zagospodarować opady, przestrzeń miejska musi być rozszczelniona - poprzez małe skwery miejskie, ogrody deszczowe albo sztuczne rzeki, czyli zagłębienia terenu wypełniane kamieniami, które po nawalnym deszczu stanowią rezerwuar wody. Rozwiązaniem jest także ażurowa kostka zamiast betonu. - mówi dr hab. Marta Pogrzeba, dyrektor Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych.
Na toruńskim gruncie
W Toruniu pomysł rozszczelniania nawierzchni jest realizowany od 2022 roku. W wybranych lokalizacjach, uwzględniając zachowanie płynności ruchu pieszego, demontowana jest kostka betonowa, a podbudowa wymieniana na urodzajną ziemię. Tam z kolei sadzone są krzewy. Takie działanie pozwala na zachowanie bioróżnorodności, zapobiega szybszemu nagrzewaniu powierzchni oraz umożliwia swobodny odpływ wód opadowych i roztopowych w głąb ziemi - mówi Paweł Gulewski, zastępca prezydenta Torunia.
Trwają prace rozszczelniające miasto
Jak dowiadujemy się się w toruńskim Zarządzie Dróg, w minionym roku kostkę chodnikową zdemontowano przy ul. Moniuszki, ul. Kraszewskiego (przy skrzyżowaniu z Matejki), ul. Konopnickiej, ul. Gagarina i ul. Sobieskiego (przy wjeździe do Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia). Poszerzono kwaterę z drzewami w Parku Miejskim (w ciągu ul. Klonowica) oraz na ul. Kraszewskiego przy przystanku.
Dodatkowo dokonano rozszczelnienia nawierzchni oraz wykonano nasadzenia w części wschodniej ul. Sienkiewicza na odcinku od ul. Fałata do ul. Gagarina. Po zdjęciu kostki i wymianie podbudowy na urodzajną ziemię posadzono ponad 200 m kw. krzewów, takich jak: irga Dammera Major, lilak Meyera Palibin, tawuła japońska Goldmound, pęcherznica kalinolistna Luteus - łącznie ponad 500 sztuk krzewów.
Jeszcze w tym roku
Wedle zapewnień władz miasta, do końca bieżącego roku kostka betonowa zniknie z pasa rozdziału ulicy Bema. Na powierzchni ponad 900 m kw. zostanie posadzona zieleń.
Polecany artykuł: