Zamek krzyżacki w Toruniu należał do najstarszych w ówczesnych Prusach, budowę rozpoczęto w połowie XIII wieku. Najpierw więc Krzyżacy Toruń założyli (1233 rok), potem się pobudowali. Udało im się przetrwać tu wraz z zamkiem do lutego 1454 roku, kiedy zbuntowani mieszczanie Nowego Miasta zburzyli warownię, co dało początek wojnie trzynastoletniej. To tak w skrócie. Pozostałości zamku przebudowywano na przestrzeni wieków, był tu bastion obronny, mennica, farbiarnia, młyn, prochownia, mieszkania, ale też cmentarz i wysypisko śmieci. Częściowo ruiny zostały przysypane ziemią, tworząc szaniec. Praktycznie w nienaruszonym stanie zachowało się Gdanisko, inaczej dansker, czyli wieża z latryną. Nieczystości z toalety i odpadki trafiały do strugi, a stamtąd do Wisły.
Legendy? Przez długi czas krążyły (i chyba krążą nadal) opowieści o tajemniczym przejściu pod Wisłą pomiędzy zamkami krzyżackim a dybowskim...
Za to o faktach i sprawdzonych ciekawostkach o zamku krzyżackim opowie toruński przewodnik Wojciech Olszewski, z którym wybierzemy się na kolejną wycieczkę. Po więcej informacji odsyłamy na profil Zwiedzaj z Voytasem.
W ramach przypomnienia - spacer po Rynku Staromiejskim w Toruniu.