Decyzję podjęto wieczorem 26 stycznia. Poseł PiS, który jednocześnie jest wykładowcą na Wydziale Nauk Historycznych UMK, miał przyjąć szczepionkę jako pracownik akademicki. Znalazł się na liście niemedycznych pracowników toruńskiego uniwersytetu, która została stworzona jeszcze w grudniu, potem druga tura w styczniu. O takiej możliwości informował Rektor UMK. Pisaliśmy o tym TU.
Wówczas zapisało się ponad tysiąc osób. Grudniowy nabór był prowadzony w ramach rozporządzenia o dopisaniu nauczycieli akademickich do pierwszej grupy. W międzyczasie pozmieniały się kolejność i pierwszeństwo w grupie.
Jeszcze w grudniu Zbigniew Girzyński sam informował na swoim profilu FB o zapisaniu się na listę:
Jak informują Nowości Dziennik Toruński, do przyjęcia szczepionki przez Girzyńskiego miało dojść 25 stycznia w Ciechocinku.
Sprawę tak komentuje sam zainteresowany:
Szanowni Państwo
W związku z informacjami jakie pojawiają się w przestrzeni publicznej informuję, że podobniej jak inni pracownicy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu otrzymałem 22 grudnia 2020 r. list od Rektora UMK następującej treści:
"W związku z możliwością objęcia pracowników Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu szczepieniami przeciwko COVID-19 osoby zainteresowane mogą zgłosić chęć zaszczepienia się za pośrednictwem formularza w terminie do 23 grudnia 2020 r. do godziny 13:00. […]
Uwaga! W tym samym terminie, tj. do 23 grudnia 2020 r. do godziny 13:00 należy dostarczyć do portierni Rektoratu wydrukowane i podpisane oświadczenie o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych. Dotyczy to wszystkich zainteresowanych szczepieniem."
O tym, że dopełniłem tych formalności i zgłosiłem się i poinformowałem w mediach społecznościowych zachęcając także innych do takiej postawy.
Następnie postępowałem, jak inni pracownicy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, zgodnie w informacjami przekazywanymi przez mojego pracodawcę jakim jest Uniwersytet, oraz zgodnie z wytycznymi z Ministerstwa Zdrowia przekazywanymi mi (podobnie jak innym) za pośrednictwem portalu: pacjent.gov.pl na moje internetowe konto pacjenta.
Tam otrzymałem stosowne skierowanie oraz termin i miejsce szczepienia wystawione przez MINISTERSTWO ZDROWIA.
Nikogo o żadne pierwszeństwo w kolejce nie prosiłem i w żadnym wypadku nie zaszczepiłem się poza kolejnością.Postąpiłem od A do Z zgodnie z obowiązującym mnie prawem i w myśl zaleceń władz Uczelni, która jest moim podstawowym miejscem pracy.
Podzielam opinię sformułowaną przez pana posła Krzysztofa Sobolewskiego, że „zasady obowiązują wszystkich”. Obowiązywać powinny zwłaszcza tych, którzy je ustanawiają. Ja jedynie zgodnie z nimi postępowałem i postępować będę.
dr hab. Zbigniew Girzyński, prof. UMK
Dodajmy, że przeciwko Covid-19 są szczepieni pracownicy i studenci UMK, ale dotyczy to Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy, czyli osób z grupy zero.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!