- W ubiegłym roku para wychowała czworo piskląt. W tym roku już dwa wykluły się z jaj (21 kwietnia), a Katarzynka i Piernik oczekują jeszcze na kolejne dwa – informuje Julita Karpińska z PGE Toruń, oddziału PGE Energia Ciepła.
Sokół wędrowny (Falco peregrinus) to gatunek średniego ptaka drapieżnego z rodziny sokołowatych. Zasiedla wszystkie kontynenty z wyjątkiem Antarktydy. W Polsce to nieliczny ptak lęgowy. Tym bardziej cieszy lęg w Toruniu, który jest jednym z trzech miast w Polsce, gdzie PGE Energia Ciepła ma pod opieką gniazda. Sokoły gniazdują też w Lublinie i Gdyni.
Pomimo nazwy gatunkowej sokół wędrowny nie jest ptakiem migrującym. Szybkość, z jaką porusza się sokół w trakcie ataku na zwierzynę, zmierzył Ken Franklin w latach 90. Skoczył z ptakiem na dużej wysokości z samolotu i osiągnął prędkość 400 km/h. Uważa jednak, że mogłaby być ona jeszcze większa.
Jeszcze we wtorek, około godziny 20.00, prawdopodobnie wykluło się trzecie pisklę, choć dzielna mama zasłania młode ciałem i nie zawsze widok może w pełni cieszyć oko. Z zapałem jednak dziobała skorupkę po wylęgu, której godzinę wcześniej w gnieździe jeszcze nie było, stąd przypuszczenia. Nawet, gdy zapewne dumny tata przyniósł 15 minut później posiłek, nie było widać wszystkiego. Szanujemy prywatność sokolej rodziny i cierpliwie czekamy na "nowe i dobre wieści" z gniazda.