Największa atrakcja dla dzieci w wakacje to plac wodny, gdzie można się chlapać do woli. Ale na razie ta przyjemność ma swoje ograniczenia. Po pierwsze - zasady bezpieczeństwa wynikające z epidemii koronawirusa, może z niego korzystać do 20 osób jednocześnie. Po drugie - dysze z wodą i natryski nie są uruchamiane, gdy na termometrach jest mniej niż 20 stopni. A tegoroczne lato do gorących nie należy. Ale i tak w Piernikowym Miasteczku trudno się nudzić. Po modernizacji w 2015 roku są tu między innymi: ścianka wspinaczkowa, minigolf, piłkarzyki, muzyczne stanowiska, wielkoformatowe szachy oraz scena.
Do tego często odbywają się zorganizowane zajęcia. Ognisko Pracy Pozaszkolnej Dom Harcerza przygotowało sześć "Wakacyjnych przystanków", każdy z nich to tygodniowe półkolonie dla dzieci w wieku od 6 do 12 lat. Niektórzy starają się wsiadać na każdym przystanku i udowadniają, że wakacje w Toruniu można spędzić atrakcyjnie. Oprócz zajęć na placu zabaw, są wyjścia do teatru, Ogrodu Zoobotanicznego, planetarium, a nawet do schroniska dla zwierząt.
Piernikowe Miasteczko powstało w 2004 roku. Na otwarciu było Papcio Chmiel (Henryk Jerzy Chmielewski), a patronem tego placu zabaw został Tytus de Zoo, postać z kultowej serii komiksów "Tytus, Romek i A'Tomek". Modernizacja placu w 2015 roku kosztowała prawie 850 tysięcy złotych.