Przez żołądek do serca
W ramach warsztatów kulinarnych powstanie węgierski kociołek tylko z warzyw na żywym ogniu. Uczestnicy pozostawią trwały praktyczny eko ślad - zbudują piec gliniany, który będzie służył do pieczenia pyszności, jak i ogrzania się w chłodne dni. Na finałowej potańcówce nie zabraknie też polskich akcentów muzyczno-tanecznych.
Siła muzyki
Będzie więc muzyka na żywo bez żadnych wspomagaczy eletronicznych, tańce na trawie bądź drewnianej niskiej scenie. W ramach warsztatów kulinarnych powstanie węgierski kociołek tylko z warzyw na żywym ogniu. Uczestnicy pozostawią trwały praktyczny eko ślad - zbudują piec gliniany, który będzie służył do pieczenia pyszności, jak i ogrzania się w chłodne dni. Na finałowej potańcówce nie zabraknie też polskich akcentów muzyczno-tanecznych.
Doświadczyć na sobie
- Można tylko przyjść, popatrzeć, posłuchać i jeśli przyjdzie ochota to włączyć się w działanie – tłumaczy Joanna Mieszkowicz, wieloletnia miłośniczka kultury Czangów. Warto jednak zgłosić się wcześniej, bo liczba miejsc na warsztaty jest ograniczona. Taniec w kręgu sprawia, że osoby tańczące stają się jedną istotą, jednym organizmem. Taniec w kręgu tworzą wszyscy uczestnicy: wyborem tempa, kształtowaniem kręgu, tupaniem, dynamizmem i śpiewem. Nie ma prowadzącego, wszyscy są jednakowo ważni – wyjaśnia Farkas Gyulai, artysta węgierski, miłośnik Polski, ceniony nauczyciel tradycyjnej gry na skrzypcach oraz śpiewu.
Temat metaforyczny
Tematem przewodnim tegorocznej, letniej edycji Festiwalu Czango w Polsce to „Z Czango w las”. Temat nieco metaforyczny, ale w tej edycji organizatorom zależy by doświadczać sztuki w naturze. W Krakowie uczestnicy spotkają się na Plantach - to zielony pierścień wokół Starego Krakowa, zabytkowy park, w który mieści się altana, okrągła, która idealnie pasuje do tańców w kręgu, a więc czango; z kolei w Toruniu na całodziennym wydarzeniu niedzielnym w Osadzie leśnej na Barbarce, ale rozgrzewka już w piątek w Torunianka Café w samym centrum miasta.
Kim są Czangowie?
Czangowie to wyjątkowi Węgrzy ze wschodnich Karpat reprezentujący archaiczną kulturę węgierską opartą o wartości takie jak duchowość, przywiązanie do rodziny, kultywowanie tradycji, poszanowanie ziemi, na której się żyje. Zamieszkuje Mołdawię i Gimesz (Gyimes), regiony, które leżą po obu stronach Karpat Wschodnich, na terenie obecnej Rumunii, a kiedyś Królestwa Węgierskiego.
Magiczny krągAtutem ich tańców jest fakt, że większość z nich to tańce w kręgu, integracyjne, nie trzeba mieć partnera lub partnerki, często z przytupem, gdzie kroki są zazwyczaj proste, choć tempa bywają bardzo szybkie.
Potrzeba czasów
- Dzisiejszy świat niezwykle potrzebuje wydarzeń, dzięki którym możemy budować swoją tożsamość, poznać siebie nawzajem i swoją kulturę, a przez to zbliżyć się do siebie, bez lęku, bez uprzedzeń, w bardzo pozytywnych emocjach - podkreślają organizatorzy.