Zaniepokojony brat zaalarmował policję w Izbicy Kujawskiej
Cała historia rozpoczęła się od zgłoszenia, które w środę 3 grudnia 2025 roku przyjął kierownik Posterunku Policji w Izbicy Kujawskiej. Zjawił się u niego zaniepokojony mieszkaniec, który poinformował, że od dłuższego czasu nie może skontaktować się ze swoim 70-letnim bratem. Mężczyzna obawiał się, że mogło mu się stać coś złego, ponieważ nie otwierał drzwi i nie odbierał telefonu. Informacja została natychmiast przekazana dzielnicowym, aspirantowi Arturowi Markiewiczowi oraz aspirantowi Łukaszowi Zielińskiemu, którzy patrolowali okolicę i bez wahania ruszyli pod wskazany adres.
Dramatyczna akcja ratunkowa. Policjanci musieli siłą wejść do domu
Po przybyciu na miejsce policjanci zastali zaniepokojoną rodzinę czekającą przed budynkiem. Mimo wielokrotnego pukania do drzwi i głośnego nawoływania, ze środka nie dochodził żaden odgłos. W tej sytuacji funkcjonariusze podjęli decyzję o wezwaniu na miejsce straży pożarnej w celu siłowego otwarcia drzwi. Nie chcąc jednak tracić cennych sekund, postanowili sami poszukać innego sposobu na dostanie się do środka i ich determinacja przyniosła skutek, gdy udało im się wepchnąć do wewnątrz jedno z okien. Do akcji przyłączył się również strażak, który przejeżdżając obok, zatrzymał się, aby zaoferować swoją pomoc.
Uratowali 70-latka w ostatniej chwili. Kluczowa pierwsza pomoc
Wewnątrz domu policjanci dokonali wstrząsającego odkrycia. W jednym z pokoi na podłodze leżał nieprzytomny 70-latek, który miał wyraźne trudności z oddychaniem. Aspirant Markiewicz i aspirant Zieliński natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy. Udrożnili drogi oddechowe mężczyzny, ułożyli go w pozycji bezpiecznej i monitorowali jego funkcje życiowe aż do momentu przyjazdu karetki pogotowia. Zespół ratownictwa medycznego podjął decyzję o przewiezieniu poszkodowanego do szpitala na dalszą obserwację i leczenie.
Postawa godna naśladowania. Dzielnicowi z Izbicy Kujawskiej bohaterami
Szybka i profesjonalna reakcja dzielnicowych z Izbicy Kujawskiej okazała się kluczowa dla pomyślnego zakończenia tej interwencji. Ich determinacja i opanowanie w sytuacji zagrożenia życia prawdopodobnie ocaliły 70-letniego mieszkańca. To zdarzenie jest kolejnym dowodem na to, że policjanci są zawsze gotowi nieść pomoc i chronić obywateli. Postawa aspirantów Artura Markiewicza i Łukasza Zielińskiego stanowi wzór zaangażowania oraz przypomina, jak ważna jest ludzka wrażliwość i gotowość do działania w kryzysowych momentach.
Źródło: Policja.pl