Na HME do Torunia przyjedzie ponad półtora tysiąca osób. Trybuny będą dla sztabów, trenerów, organizatorów, ale miejsca dla publiczności pozostaną puste. Tym bardziej szkoda, że tego typu mistrzostwa były w Polsce... 46 lat temu.
Za to zachęcamy do kibicowania podczas oglądania transmisji w telewizji - mówi prezydent Torunia Michał Zaleski. Choć sam ubolewa, że widowisko nie będzie dostępne na żywo.
Na mistrzostwach bardzo rygorystycznie będą przestrzegane zasady obowiązujące w czasie pandemii. Na przykład testy na obecność koronawirusa trzeba aktualizować co trzy dni.
W Arenie Toruń wystąpi 733 lekkoatletów (405 zawodników, 328 zawodniczek) z 47 krajów. W tym gronie znalazło się aż siedemnaścioro obrońców tytułów mistrzowskich sprzed dwóch lat.
Wystartuje 45-osobowa reprezentacja Polski, na czele z obrońcami tytułów z Glasgow 2019 – Ewą Swobodą (bieg na 60 metrów), Marcinem Lewandowskim (biegi na 1500 i 3000 metrów), Michałem Haratykiem (pchnięcie kulą), Pawłem Wojciechowskim (skok o tyczce) i sztafetą 4x400 metrów kobiet z Justyną Święty-Erestic jako liderką.
Honoru Kujaw i Pomorza bronić będzie pięcioro zawodników: Klaudia Kazimierska (Vectra Włocławek, bieg na 1500 metrów), Katarzyna Sokólska (bieg na 60 metrów), Adrianna Sułek (pięciobój), Remigiusz Olszewski (bieg na 60 metrów), Paweł Wojciechowski (skok o tyczce).
Plejadę gwiazd Królowej Sportu, które zobaczymy w toruńskiej hali, otwiera Armand Duplantis (Szwecja) – rekordzista świata w skoku o tyczce (6.18 metra), który w Arenie Toruń rok temu ustanowił swój poprzedni rekord – 6.17 metra.
Halowe Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce potrwają od 4 do 7 marca. Ceremonia otwarcia o 18.30, po niej już początek rywalizacji. Więcej TU.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]