Poprzednie były kilka tygodni temu. Objęły 80 hektarów na terenie Torunia. To przede wszystkim tereny zielone, parki, skwery, miejsca nad wodą.
Przykłady - Park Miejski na Bydgoskim Przedmieściu, gdzie od lat plaga meszek i komarów daje się we znaki najbardziej, Ogród Zoobotaniczny, Błonia Nadwiślańskie, niektóre obszary nad Strugą Toruńską, okolice Martówki, Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt, Park Glazja, Park Tysiąclecia na lewobrzeżu czy taras widokowy na Kępie Bazarowej oraz tereny w Kaszczorku przy Muzeum Etnograficznym.
W razie potrzeby Biuro Ogrodnika Miejskiego może wskazać dodatkowe miejsca, gdzie mogą być konieczne opryski. Zapisane jest to w umowie z firmą, która w tym roku podjęła się "walki" z tymi owadami w Toruniu. Opryski mogą być wykonywane cyklicznie do 20 sierpnia. Ważne, aby w trakcie takich działań nie padało. Najbliższe dni mają być w Toruniu właśnie bezdeszczowe. Środki, którymi opryskuje się tereny zielone, nie są szkodliwe dla ludzi.