Zwłaszcza, że podczas pandemii koronawirusa podobno rowery stały się jeszcze bardziej popularnym środkiem transportu, bo bezpieczniejsze niż komunikacja miejska (nie ma problemu z dystansem społecznym czy ryzykiem zakażenia) i nie trzeba mieć maseczki. Do dwóch kółek wrócili też ci, którzy przez ostatnie lata wybierali dalsze wojaże, a teraz poznawali bliższe okolice. To się pewnie przyda w sportowej rywalizacji o Puchar rowerowej Stolicy Polski. Start już 1 września.
Toruń znalazł się wśród 41 miast, które będą kręcić kilometry i zbierać punkty. Wcale nie trzeba wyjeżdżać w długie trasy, wystarczy pojeździć po ścieżkach rowerowych swojego miasta lub po prostu do pracy i szkoły.Organizatorem akcji jest Bydgoszcz. Na czym polega rywalizacja i co należy zrobić, by do niej dołączyć?
Zasady rywalizacji są proste - rowerzyści pobierają specjalnie stworzoną przez Bydgoszcz na potrzeby rywalizacji darmową aplikację, która rejestruje trasy i ich długości (TUTAJ i TUTAJ). Uczestnik sam decyduje, dla którego z miast „kręci kilometry”. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu użytkownicy przyczyniają się do masowego wdrażania idei „Smart City”. A co najważniejsze, akcja motywuje mieszkańców do zdrowej sportowej rywalizacji i wspólnej zabawy propagującej aktywny tryb życia. Wartością dodaną dla Włodarzy miast będzie pełna, szczegółowa statystyka przejazdów, tzw. „mapa ciepła”.
Zebrane dane o najczęściej używanych trasach mogą być przydatnym narzędziem przy planowaniu i projektowaniu ścieżek i infrastruktury rowerowe - czytamy na rowerowastolicapolski.pl
Udział w zabawie jest bezpłatny. Można również uczestniczyć w rywalizacji grupy utworzonej w ramach miasta, na przykład pomiędzy szkołami, firmami czy stowarzyszeniami. Chętnych nie brakuje wśród młodszych, nawet tych jeszcze bez karty rowerowej.
Pierwszą edycję (w ubiegłym roku) wygrała Nowa Sól. Akcja potrwa do końca września. Z naszego regionu przyłączyły się także Grudziądz i Włocławek.