McDonald otworzy na początku część swoich restauracji, pierwsze punkty przyjmą klientów jeszcze w tym tygodniu. Restauracje będą otwierane stopniowo – w pierwszej kolejności w Kijowie. W październiku w pełni ruszą trzy lokale McDonald z opcją McDrive oraz możliwością zamówienia posiłku (Aleja Gagarina 2A, Aleja Barzana 3B oraz ul. Griszki 7). W dalszej kolejności otwierane będą restauracje w zachodniej części kraju. Tam punkty sprzedaży wznowią działalność w największych miastach – Lwowie, Iwano Frankiwsku (dawny Stanisławów) oraz Łucku. Operacja „re-otwarcia” potrwa ok. dwa miesiące (ostatnie dni września, październik i listopad).
Ze względu na warunki wojenne i zagrożenie ze strony rosyjskiego agresora, firma zadba o specjalne warunki bezpieczeństwa dla swoich pracowników oraz klientów. Restauracje McDonald będą otwarte od godziny 9 rano do 21.00, jednak będą zamykane na czas ogłaszanych alarmów o nalotach. McDonald podkreśla, że powrót ma być przynajmniej częściowym wsparciem powracania do zwykłej, normalnej codzienności znanej sprzed wojny.
Polecany artykuł:
McDonald miał ponad 100 restauracji w Ukrainie przed rosyjską inwazją na ten kraj. Wszystkie zostały zamknięte po wybuchu wojny. Firma, mimo zamknięcia lokali, cały czas wypłacała i wypłaca pensje swoim ukraińskim pracownikom, których jest ponad 10 tys. W Kijowie wrócą także do pracy dostawcy z firmy Glovo, którzy m.in. realizują dostawy z McDonalda.
Warto dodać, iż McDonald przed wojną miał także 840 restauracji w Rosji. Działalność wszystkich punktów została wstrzymana przez kierownictwo koncernu po napaści na Ukrainę. W maju firma sprzedała wszystkie swoje lokalne licencje. Obecnie działają tam rosyjskie nieudolne podróbki, które wyśmiewają i krytykują sami Rosjanie.
Polecany artykuł: