Wbrew pozorom, na przejściu dla pieszych nie powinniśmy czuć się bezkarni i wchodzić z przeświadczeniem, że każdy kierowca się zatrzyma. Niestety, tak nie jest - mówią policjanci. Często zapominamy o podstawowych zasadach bezpiecznego korzystania z zebry.
Warto sobie przypomnieć te proste przepisy, których dzieci się uczą od przedszkola i podstawówki. Tak, chodzi o patrzenie w lewo, w prawo i znowu w lewo, o czym po prostu część pieszych i rowerzystów zapomina - mówi aspirant Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Często zapatrzeni są w ekrany smartfonów, ze słuchawkami i tak wchodzą na przejście. Ale podczas naszej akcji "Bezpieczna zebra" zwracamy też uwagę kierowcom.
Także rowerzyści nie zawsze prawidłowo przekraczają pasy. Tam, gdzie jest tylko przejście dla pieszych powinni zejść z roweru i przeprowadzić go na drugą stronę jezdni. Można przejechać tylko w miejscu z wyznaczoną śluzą i trasą ścieżki rowerowej.
Inauguracja akcji "Bezpieczna zebra" odbyła się nieprzypadkowo przy ulicy Łyskowskiego. W ostatnich latach doszło tu do kilku wypadków (również śmiertelnych) i potrąceń na przejściach. Wczoraj (17 sierpnia) zmarł rowerzysta, potrącony przez samochód 10 dni wcześniej na przejściu na Szosie Chełmińskiej na wysokości Grunwaldzkiej.
Akcja potrwa kilka dni, w różnych miejscach Torunia, też na terenie powiatu. Towarzyszą jej pokazy ratownictwa medycznego.