W piątek (24 lutego) policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, zajmujący się przestępczością narkotykową, przeszukali jedno z mieszkań na toruńskich Stawkach. Ustalenia funkcjonariuszy, którzy od pewnego czasu podejrzewali, że 21-letni mieszkaniec Torunia może łamać prawo, okazały się słuszne.
Na miejscu, w wynajmowanym przez niego mieszkaniu, policjanci znaleźli schowane między innymi w szafie i szufladach duże worki z zielonym suszem roślinnym, spore opakowanie fioletowych tabletek, zbrylony biały proszek w folii oraz dwie paczki z białą krystaliczną substancją. Ponadto kryminalni zabezpieczyli dużą ilość pustych worków, najprawdopodobniej przygotowanych do porcjowania, zgrzewarkę, wagę elektroniczną i koperty różnych firm kurierskich. 21-latek od razu trafił do policyjnej celi. Wstępne policyjne testy potwierdziły, że zabezpieczono prawie 16,5 kilograma marihuany, ponad 360 gramów kokainy i ponad 360 gramów MDMA.
Wszystkie zabezpieczone środki zostały przekazane do Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy do dalszych badań. Zatrzymany torunianin usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i udziału w obrocie nimi. Sąd nie miał wątpliwości, by zastosować trzymiesięczny tymczasowy areszt wobec podejrzanego.
Teraz „amatorowi” zakazanych substancji może grozić do 12 lat więzienia, ale nie mniej niż 2.
Polecany artykuł: