- Na posesji 49-latka z gminy Obrowo policja zabezpieczyła ponad 3,5 kg krzewów konopi i kwiatostany.
- Mężczyzna usłyszał zarzut wytwarzania znacznej ilości narkotyków, grozi mu od 3 do 20 lat więzienia.
- Sąd nie zastosował aresztu, lecz poręczenie majątkowe, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
Kolejny hodowca konopi z regionu został ujęty
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego z komisariatu w Dobrzejewicach przeprowadzili 2 września akcję wymierzoną w przestępczość narkotykową. Ustalenia policji wskazywały, że jeden z mieszkańców gminy Obrowo może prowadzić nielegalną plantację konopi. W trakcie przeszukania posesji podejrzanego ujawniono i zabezpieczono ponad 3,5 kilograma krzewów konopi. Dodatkowo przejęto zebrane kwiatostany.
Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Wstępne badania wykazały obecność THC w zabezpieczonych roślinach. Materiał został przekazany do dalszej analizy laboratoryjnej, która określi dokładną zawartość substancji odurzającej.
Zarzuty prokuratorskie
3 września zatrzymany został doprowadzony do prokuratury. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał zarzut wytwarzania znacznej ilości narkotyków, a prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Dzień później sąd zdecydował się jednak na zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych. Podejrzanego zobligowano do wpłaty poręczenia majątkowego, objęto policyjnym dozorem i nałożono zakaz opuszczania kraju.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za tego rodzaju przestępstwo grozi kara od 3 do nawet 20 lat pozbawienia wolności.
O ostatecznym wymiarze kary zdecyduje sąd.
Polecany artykuł: