![Z wizytą u rycerzy na toruńskim zamku. To jedna z ciekawszych atrakcji turystycznych miasta [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-NFqK-HPML-z4ht_zamek-krzyzacki-w-toruniu-300x250.jpg)
![Lipowo. Sprawdziliśmy, gdzie kręcono znany serial. Nieszawa kolejny raz zagrała w filmie [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-PVoj-Wmym-8bMj_serialowe-lipowo-nieszawa-300x250.jpg)
Nadzwyczajna sesja została zwołana, żeby nie czekać do październikowego terminu kolejnej sesji rady miasta. Przewodniczący toruńskiej rady miasta Łukasz Walkusz podkreślił, że pomoc jest zapewne dalece niewystarczająca, ale Toruń chce się podzielić środkami, które ma w rezerwie budżetowej, w takim zakresie, na jaki samorząd stać.
"To wyraz naszej solidarności. Chcielibyśmy też, aby ten gest był wyrazem uznania dla wszystkich służb, które w sposób efektywny zajmowały się pomocą po tej katastrofie. Pewnie te kwoty są dalece niewystarczające, bo dzisiejsze ostrożne szacunki mówią o 20 tysiącach domów, mieszkań, które uległy zniszczeniu. Szacunki mówią o dziesiątkach miliardów strat. My w naszym budżecie znaleźliśmy kwotę 240 tysięcy złotych" - powiedział Walkusz.
Prezydent miasta Paweł Gulewski dodał, że gminy objęte pomocą finansową to miejsca, do których skierowało władze Torunia centrum zarządzania kryzysowego.
"Kwota może nie jest imponująca, ale podobną przekazaliśmy partnerskiemu Łuckowi, gdy działania wojenne objęły także teren tego miasta. Jesteśmy w trakcie realizacji budżetu, który nie przewidywał tego typu wydatków. Wiemy, jaki zakres działań zostanie za te środki zrealizowany, jakie zakupy zostaną zrobione. Chodzi m.in. o drogi, a w jednym przypadku gmina chce uruchomić ponownie ciepłownię, która ogrzewała całe miasto. Koszt to 300 tysięcy złotych, a nasze 80 tys. będzie stanowiło istotne wzmocnienie" - wskazał Gulewski.
Prezydent miasta podsumował także wszystkie działania pomocowe, które w Toruniu ruszyły 16 września. Jak przekazał, do tej pory rozdysponowano ponad 65 ton pomocy rzeczowej.
"Odbyło się to przy gigantycznym udziale mieszkańców Torunia, wolontariuszy, harcerzy, prywatnych przedsiębiorców. Do tej pory zrealizowaliśmy 18 transportów na tereny, które ucierpiały, a kolejny wyjedzie jeszcze w tym tygodniu" - podkreślił Gulewski.
Wleń, Głuchołazy i Lewin Brzeski otrzymają na usuwanie skutków zniszczeń, których dokonała powódź, po 80 tysięcy złotych.
Sejmik woj. kujawsko-pomorskiego zdecydował w poniedziałek o pomocy dla dwóch regionów dotkniętych powodzią - Dolnośląskie i Opolskie otrzymają po 500 tys. zł.
Pierwsza ulica Torunia zbudowana w pełni w PRL. Po wojnie to była ważna arteria [GALERIA]
