Powodzie w Toruniu. To stara "tradycja"
Toruń, położony nad Wisłą, wielokrotnie w swojej historii doświadczał powodzi. Z racji położenia nad jedną z największych rzek Polski, Wisłą, miasto było narażone na powodzie spowodowane wylewami rzeki, które miały miejsce zwłaszcza w okresach wiosennych, gdy topniejące śniegi z wyżej położonych regionów Polski i górnych dorzeczy Wisły powodowały znaczny przybór wody.
Średniowiecze i nowożytność
W średniowieczu i wczesnych wiekach nowożytnych powodzie były częstym zjawiskiem, gdyż Wisła była rzeką nieuregulowaną, i jej wylewy były trudne do kontrolowania. Miasto Toruń, założone w 1233 roku, kilkakrotnie zmagało się z problemami związanymi z powodziami, które nierzadko niszczyły przedmieścia oraz majątki mieszczan.
Przykładem dużych powodzi są te z XV i XVI wieku, kiedy w wyniku wylewów Wisły zniszczeniu ulegały liczne zabudowania portowe oraz spichlerze.
Polecany artykuł:
Powiedzie w XIX i XX wieku
XIX wiek przyniósł dalsze, znaczące powodzie, mimo że w tym okresie zaczęto coraz bardziej interesować się technikami melioracyjnymi oraz budową wałów ochronnych. W tym czasie powódź z 1871 roku zapisała się w historii jako jedna z najdotkliwszych. Woda zalała nisko położone tereny miasta oraz sąsiednie wsie, co spowodowało zniszczenia domostw, mostów oraz innych elementów ówczesnej infrastruktury.
Duża powódź miała miejsce w 1924 roku, kiedy Wisła wylała, zalewając część miasta, powodując zniszczenia w zabudowaniach mieszkalnych i przemysłowych. W tym okresie jednak coraz więcej inwestowano w wały przeciwpowodziowe, które miały chronić miasto przed kolejnymi katastrofami.
Okres powojenny, zwłaszcza po II wojnie światowej, to czas intensywnych prac nad regulacją Wisły. Budowa zbiorników retencyjnych, wałów i innych elementów ochrony przeciwpowodziowej znacząco zmniejszyła ryzyko powodzi, ale nie wyeliminowała go całkowicie.
Powódź w 2010 roku
Jednym z ostatnich większych incydentów powodziowych w Toruniu była powódź w 2010 roku, która dotknęła wiele regionów Polski. Wisła osiągnęła wtedy bardzo wysoki poziom, co spowodowało podtopienia nisko położonych części miasta, zwłaszcza w okolicach Kępy Bazarowej oraz terenów na prawobrzeżnej części Wisły (m.in. Winnica).