Putin boi się hipnozy i broni psychologicznej! Generał-astrolog szefem ochrony rosyjskiego dyktatora

Ochrona Putina i przewrót pałacowy

FSO poinformowało, że regularnie prowadzone są ćwiczenia na wypadek niepokojów wewnętrznych w Rosji, które miałby na celu obalenie władzy Władimira Putina i jego popleczników z Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Ostatnio poinformowano, że służby przygotowują się do odparcia ewentualnego przewrotu pałacowego, który mógłby wybuchnąć w Moskwie i zagrozić Kremlowi. Studiowane i ćwiczone są różne scenariusze wydarzeń m.in. użycie przez przeciwnika hipnozy lub broni psychologicznej!

Pokazuje to, jak bardzo reżim Putina obawia się o swoją pozycję w Rosji i boi się społeczeństwa. To klasyczny etap odgradzania się dyktatora od ludności, która może wszcząć rewolucję. Co do samej rewolucji – jest na razie płonną nadzieję. Starsi Rosjanie są fanatycznie wpatrzeni w Putina, w młodych ludziach zaś doszczętnie złamano wolę walki i oporu.

Ćwiczenia Służby Bezpieczeństwa

Ćwiczenia obrony Kremla przed ewentualnym przewrotem trwają z przerwami od ponad miesiąca. FSO działa obecnie pod nadzorem generała Aleksandra Komowa, postaci tajemniczej, która znana jest z zainteresowania astrologią oraz zjawiskami paranormalnymi. W putinowskich elitach mówią na niego – „Generał-Astrolog”, a jego nietuzinkowe zainteresowania znajdują odzwierciedlenie w oficjalnych dokumentach planistycznych FSO. Wśród zagrożeń dla Kremla wymienia on m.in. hipnozę lub działania parapsychologiczne, walkę informacyjną oraz oddziaływanie psychologiczne.

Przygotowanie do wojny wewnętrznej

Obecnie FSO prowadzi ćwiczenia w zakresie działań w warunkach wojennych. Rosjanie najwyraźniej obawiają się dalszej eskalacji konfliktu i ewentualnych działań na terytorium Rosji. Służba ma przygotować się także na „zmasowane ataki ideologiczne”. Najprawdopodobniej w Rosji Putina obawiają się, iż wpływ Zachodu na Rosjan może wywołać bunt przeciwko dyktaturze. W tym celu szykowane są jednostki do walki i zabijania własnych obywateli. Już zdążyliśmy przywyknąć do faktu, że dla Rosjan życie ludzkie nie ma żadnej wartości – zarówno obcych, jak i własnych pobratymców. Liczy się tylko władza i wizerunek władzy oraz państwa.

Szansa na zmianę?

Samo obalenie władzy Władimira Putina oraz jego ludzi nie zmieni jeszcze ustroju i modelu państwa. Zmiana będzie możliwa dopiero po odsunięciu i rozbiciu sił skupionych w Federalnej Służbie Bezpieczeństwa (FSB). Tam bowiem działa środowisko, które popiera wojnę oraz imperialny projekt Rosji. Ponadto są to ludzie bardzo majętni i wpływowi, którzy przez ostatnie 30 lat zbudowali niezwykle silne pozycje w całym państwie rosyjskim.