Rutynowe kontrole trzeźwości dały niespodziewany efekt. Kierowca miał narkotyki [GALERIA]

Kontrola trzeźwości kierowców dała zaskakujący rezultat

W dniu 10 lutego 2025 roku włocławscy policjanci przeprowadzili działania sprawdzające trzeźwość kierowców, w ramach wojewódzkiej akcji. W sumie skontrolowano 1390 osób, z czego w dwóch przypadkach stwierdzono obecność alkoholu w organizmach kierujących.

Pierwsza kontrola miała miejsce na Alei Fryderyka Chopina we Włocławku, gdzie zatrzymano kierowcę volkswagena. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 0,7 promila alkoholu we krwi. W efekcie funkcjonariusze odebrali mu prawo jazdy, a teraz toczy się postępowanie w sprawie prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, co może wiązać się z karą do 3 lat więzienia oraz wysoką grzywną.

Drugie zatrzymanie miało miejsce w Czerniewicach (gmina Choceń), gdzie 39-letni rowerzysta został skontrolowany przez policję. Wynik badania trzeźwości wykazał ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna otrzymał mandat karny w wysokości 2500 zł.

Jeden z kierowców miał przy sobie narkotyki

33-letni mężczyzna, zatrzymany przez policjantów z Kowala do kontroli drogowej, usłyszał poważne zarzuty. Choć podczas kontroli nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości związanych z jego stanem trzeźwości ani uprawnieniami do prowadzenia pojazdu, policjanci zauważyli, że był wyraźnie zdenerwowany. To skłoniło funkcjonariuszy do przeprowadzenia szczegółowego przeszukania jego samochodu.

Podczas przeszukania auta znaleźli kilkadziesiąt torebek strunowych z podejrzanymi substancjami – proszkiem oraz skrystalizowaną substancją. Po wstępnej ekspertyzie okazało się, że to amfetamina i 4-CMC, zakazane środki psychotropowe, których łączna waga wynosiła kilkadziesiąt gramów.

Wizyta w prokuraturze

Zatrzymany mężczyzna trafił do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Śledczy ustalili również, że mężczyzna udzielał tych substancji innym osobom odpłatnie, co wiąże się z dodatkowymi zarzutami o handel narkotykami. Za takie przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.

Na wniosek policji i prokuratury sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie tymczasowym dla podejrzanego.

6 zdjęć