To niespełna trzyminutowy film promocyjny, który ma zachęcić nie tylko turystów, ale także torunian do odwiedzania restauracji albo zamawiania na wynos. Ta druga opcja zyskała wielu zwolenników w czasach zarazy. I nawet ci, którzy lokale otwierają, możliwość telefonicznego czy internetowego zamawiania dań pozostawiają. Na razie sporo miejsc odnosi się z rezerwą do ponownego otwarcia.
Przyczyn jest wiele - niepewność, czy dla wszystkich to bezpieczne, braki w personelu i problemy z utrzymaniem firmy, mało czasu na ponowny rozruch interesu, nie wszyscy mieli też odpowiednie pozwolenia na ogródki, do tego coraz wyższe ceny żywności. W miniony weekend jeszcze nie było widać wielkich przygotowań przed "odmrożeniem" gastronomii w Toruniu. Wiele uliczek i miejsc, gdzie normalnie w sezonie są dziesiątki ogródków restauracyjnych - było teraz raczej pustych. Ale z każdym dniem otwiera się coraz więcej lokali.
Akcję #WspieramGastroToruń przygotował Urząd Miasta i przede wszystkim Agnieszka Michałowska, właścicielka Akademii Kulinarnej Studio A, dr Marta Sikorska z Centrum Dziedzictwa Kulinarnego UMK oraz toruńskie fotografki. Dziewczyny zrealizowały akcję w ramach wolontariatu. Na filmie zobaczymy ponad 40 toruńskich restauracji. Każda ekipa prezentuje się na zewnątrz, w maseczkach ochronnych, przyłbicach i otoczeniu charakterystycznych dla danego miejsca elementów. Są m.in. stroje kujawskie, latająca pizza, lampiony, lody i... koty. Wszystko w rytmie "Wiosny" Antonio Vivaldiego, którą wykonała Toruńska Orkiestra Symfoniczna.
Celem akcji jest pokazanie, że branża gastronomiczna, tak bardzo powiązana z usługami turystycznymi, działa w Toruniu i czeka na gości i klientów. Film obejrzymy także TUTAJ.