Wielkie filmowe wydarzenie w Toruniu
Według organizatorów, na których powołuje się amerykańskie radio publiczne NPR, projekcja odbędzie się w trakcie wieczoru poświęconego pamięci Halyny Hutchins. Przewidziany jest panel dyskusyjny z udziałem reżysera Joela Souzy, operatorki Bianki Cline oraz Stephena Lighthilla, mentora Hutchins w szkole filmowej AFI.
Cline, która przejęła pracę nad westernem, ma opowiedzieć, jak próbowała powtórzyć wyjątkowy styl tragicznie zmarłej Hutchins. Jej historia stanie się też "punktem wyjścia do rozmowy o roli kobiet w kinematografii oraz ich wkładzie w sztukę filmowania". Innym tematem panelu będzie bezpieczeństwo na planie filmowym.
- Wiedzieliśmy, że nasze wydarzenie było dla (Hutchins) ważne i że czuła się jak w domu wśród operatorów kamery z całego świata, którzy od ponad 30 lat gromadzą się na Camerimage – cytuje NPR oświadczenie dyrektora festiwalu Marka Żydowicza.
Przypomniał on, że na podczas edycji festiwalu w 2021 roku uczczono pamięć Halyny Hutchins minutą ciszy. Panel operatorów omówił wtedy problemy bezpieczeństwa na planie filmowym.
Dramatyczny wypadek, który wstrząsnął światem
Amerykańskie media przypominają, że w październiku 2021 roku odtwórca głównej roli i producent filmu "Rust" światowej sławy Alec Baldwin podczas próby, używając rewolweru, który nie powinien być załadowany ostrą amunicją, postrzelił Hutchins. Operatorka zmarła, reżyser Joel Souza został ranny. Oskarżenie o nieumyślne spowodowania śmierci przeciwko Baldwinowi zostało odrzucone przez sąd w lipcu tego roku z powodu ukrywania przez prokuraturę niektórych dowodów.
18-miesięczną karę pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci odbywa rekwizytorka Hannah Gutierrez-Reed, która była odpowiedzialna za broń wykorzystywaną podczas kręcenia zdjęć. Zarzucono jej m.in. zaniedbania i lekkomyślność podczas produkcji.
Matthew Hutchins, wdowiec po operatorce, zgodnie z porozumieniem z Baldwinem oraz producentami filmu "Rust", został mianowany producentem wykonawczym filmu. Pracę nad westernem wznowiono, a zdjęcia ukończono w ubiegłym roku. Souza zapowiedział, że film nie będzie zawierał sceny, w trakcie kręcenia której doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
O polskiej premierze "Rust" informują w czwartek główne media amerykańskie; CNN, NBC, "Los Angeles Times" oraz media branżowe, w tym "Hollywood Reporter". Pojawiły się też doniesienia, że na premierę do Polski prawdopodobnie nie przyjedzie Alec Baldwin.
Polecany artykuł: