W tym roku tłusty czwartek przypada na 16 lutego. W całej Polsce tego dnia odbywa się wielka fiesta dla łasuchów i miłośników słodkości. Z badań statystycznych wynika, że nad Wisłą niezmiennie największym powodzeniem tego dnia cieszą się pączki. Na drugim miejscu są faworki. Obserwujemy jednak pewne zmiany w nawykach żywieniowych. Coraz częściej wskazywane są inne rodzaje słodkich przekąsek. Popularność zyskały precle oraz rozmaite produkty ze zbóż. To świadczy o wzroście tendencji prozdrowotnych. Pamiętajmy jednak, że warto mieć umiar w jedzeniu, gdyż grozi to niestrawnością i mdłościami - szczególnie przy słodkościach.
Ciekawe, czy w tym roku uda się pobić rekord "pączkowy", który został ustanowiony w 2020 roku w Wielkiej Brytanii. Wtedy to rekord Guinnessa pobiła Leah Shutkever, która w ciągu trzech minut, bez oblizywania warg zdołała zjeść w całości aż 10 pączków! Bądźmy dobrej myśli, Polacy mają bowiem wielkie możliwości konsumpcyjne w kontekście wyrobów cukierniczych.