Wracamy do szkół. Po niemal półrocznej przerwie

i

Autor: Mariusz Luda To będzie trudny rok szkolny, inny niż wszystkie. Wszyscy walczymy z niewidzialnym wrogiem

To będzie trudny tydzień i ciężki sprawdzian z odpowiedzialności u progu roku szkolnego!

2020-09-01 7:53

Pomimo starań, nie mamy żadnej gwarancji, że koronawirus w nas nie uderzy – tak twierdzą i nauczyciele i rodzice dzieci, które od 1 września, po pół roku przerwy znów zasiądą w szkolnych ławkach. Wytyczne Ministerstwa Edukacji Narodowej, Głównego Inspektora Sanitarnego, ale i wewnętrzne, wypracowane przez samorządy wespół z podległymi jednostkami - mogą nie wystarczyć. Potrzeba wspólnego zrozumienia, cierpliwości i ogromnej odpowiedzialności każdej ze stron, również rodziców dzieci, które właśnie rozpoczynają naukę w szkole po półrocznej przerwie.

U progu nowego roku szkolnego zastanawiamy się, jak to zrobić by zapewnić maksimum bezpieczeństwa – informuje dyrektor podstawówki nr 23 w Toruniu, Iwona Muszyńska. Będziemy trzymać się wytycznych i wewnętrznych rozwiązań, by prowadzić lekcje i nie narażać naszych podopiecznych na ewentualne ryzyko zakażenia się koronawirusem -dodaje.

Wszyscy staramy się by rok szkolny był bezpieczny dla uczniów - mówią nauczyciele

Najtrudniejszy będzie pierwszy tydzień, w którym mogą zdarzać się błędy. Będziemy je eliminować – zapewnia dyrektor szkoły przy Osikowej w Toruniu.

Najtrudniejszy będzie pierwszy tydzień edukacji

W przypadku, gdy miasto trafi do żółtej lub czerwonej strefy, dyrektor po zgodzie samorządu i sanepidu będzie mógł wprowadzić zajęcia mieszane lub nawet zdalne. Wszyscy jednak trzymamy mocno kciuki, że szkoły pozostaną wolne od koronawirusa.