Dobre wieści z Facebooka
Zaglądamy na Facebooka, na którym pojawiła sie informacja o dopiero co otwartym obiekcie i czytamy: Odkąd udało nam się wynająć lokal, pracowaliśmy właściwie bez przerwy nad jego przygotowaniem. Każda najmniejsza nawet rzecz, która znajduje się w Sercowni, pochodzi od Was, drodzy torunianie!
Z troską o człowieka
W budynku przy ul. Legionów 238 wszystkie osoby będące w kryzysie bezdomności, wykluczone i zagrożone wykluczeniem mogą otrzymać: pomoc medyczną, żywność, ubrania, środki higieny, wsparcie psychologa i terapeuty uzależnień. - Mogą skorzystać z łaźni, strefy kultury, obejrzeć film, poczytać książkę, pomajsterkować w warsztacie, usiąść przy wspólnym stole, poczuć się mile widziani i bezpieczni – informują społecznicy.
Po środowym otwarciu, odbył się pierwszy oficjalny dyżur Sercowni. I już tego pierwszego czwartku odwiedziło nas co najmniej 50 osób. Widzimy i czujemy, że naprawdę udało nam się przygotować przestrzeń, która teraz jest miejscem nadziei i pomocy dla osób w najtrudniejszych sytuacjach życiowych. Jesteśmy ogromnie wzruszeni, widząc jak wiele osób potrzebujących odwiedziło Sercownię już tego dnia.
Dziękujemy wszystkim osobom, firmom i instytucjom, które włączyły się w ten projekt. Jesteśmy pełni wdzięczności i wierzymy, że to dopiero początek naszej wspólnej misji. Dzięki Wam, możemy kontynuować nasze działania i pomagać tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Razem, jako jedność, możemy przynieść pozytywne zmiany i wspólnie budować lepszą przyszłość dla naszej społeczności. Dziękujemy Wam wszystkim, drodzy Torunianie, za Wasze wielkie serca i ogromne wsparcie!Podczas środowego otwarcia byli też z nami dwaj toruńscy artyści – fotograf Karol Zamorski i DJ Aleksander Zniszczol, dziękujemy za świetną oprawę i dokumentację.
Polecany artykuł: