- Sekcja zwłok ujawniła makabryczne obrażenia ofiary, co świadczy o brutalności ataku.
- Prokuratura rozważa zmianę zarzutów wobec 19-letniego obywatela Wenezueli.
- Nowe dowody, w tym wyniki sekcji zwłok i analizy DNA, mogą zaważyć na kwalifikacji czynu.
- Konsekwencje, które czekają podejrzanego po zmianie zarzutów.
Atak w parku w Toruniu. Obrażenia ofiary
Sekcja zwłok ujawniła, że kobieta doznała licznych obrażeń. Na jej ciele zidentyfikowano kilkanaście ran kłutych, zlokalizowanych w obrębie szyi, głowy oraz klatki piersiowej. Te makabryczne obrażenia wskazują na wyjątkową brutalność ataku. Dodatkowo, na rękach ofiary odnaleziono ślady, które świadczą o desperackiej próbie obrony przed napastnikiem. Te dowody wskazują, że kobieta walczyła o życie.
W celu uzyskania pełnego obrazu zdarzenia, prokuratura zleciła pobranie wycinków do dalszych, szczegółowych badań. Kluczowe znaczenie będą miały analizy DNA, które mogą dostarczyć istotnych informacji dotyczących tożsamości sprawcy oraz przebiegu zdarzeń. Wyniki tych badań będą miały zasadniczy wpływ na dalsze decyzje śledczych.
Zmiana zarzutów dla Wenezuelczyka
Obecnie w areszcie przebywa 19-letni obywatel Wenezueli, któremu postawiono zarzuty usiłowania zabójstwa. W świetle nowych dowodów, a w szczególności wyników sekcji zwłok, prokuratura rozważa zmianę kwalifikacji prawnej czynu. Na podstawie zebranych analiz i raportów biegłych zostanie podjęta decyzja, czy zarzuty zostaną zaostrzone.
Wyrok w sprawie ataku Wenezuelczyka na kobietę w toruńskim parku
W przypadku potwierdzenia winy, 19-letniemu Wenezuelczykowi grozi surowa kara. Za usiłowanie zabójstwa grozi kara pozbawienia wolności od 10 lat do dożywocia. Zmiana zarzutów na zabójstwo może skutkować jeszcze wyższym wymiarem kary.
Sprawa jest w toku, a prokuratura zapewnia o dokładnym wyjaśnieniu wszystkich okoliczności tej tragicznej śmierci.