Zbyt często zapominamy, jak należy zachowywać się nad wodą. Kilka dobrych rad

Pływać powinno się tylko w miejscach wyznaczonych i strzeżonych przez ratowników. Wejść do wody możemy jedynie, gdy na maszcie jest biała flaga oznaczająca, że kąpiel jest bezpieczna i czuwa ratownik. Flaga czerwona to zakaz wchodzenia do wody, a brak flagi informuje, że nie ma nadzoru ratownika.

Nie wolno wchodzić do wody tam, gdzie jest zakaz kąpieli. To są np. zapory spiętrzające wodę, ujęcia wody, uskoki lub progi wodne, zbiorniki retencyjne, szlaki żeglowne, potoki i rzeki o bystrym nurcie, czy bagna.

Należy unikać kąpieli w nieznanych akwenach. To, co się kryje czasami pod jego powierzchnią może być przyczyną tragedii. Pozornie czysta woda może być zanieczyszczona, czy zabagniona. Absolutnie nie wolno wskakiwać to takich zbiorników wodnych. Na dnie mogą być zatopione konary drzew, złom, czy pozostałości zatopionych budowli. A czasami po prostu może być na tyle płytko, że skacząc „na główkę” złamiemy sobie kręgosłup.

Nie wolno odpływać daleko od brzegu. Czasami zwykła chęć zaimponowania może spowodować tragedię, gdy przecenimy swoje siły.

Pływać powinny tylko osoby w dobrym stanie zdrowia. Jeżeli jesteśmy osłabieni po chorobie lub przeziębieni, boli nas żołądek czy głowa, to nie powinniśmy wchodzić do wody. Nie należy także pływać zaraz po jedzeniu, intensywnym wysiłku i długotrwałym opalaniu się.

Absolutnie nie wolno wchodzić do wody osobom po spożyciu alkoholu. I nie chodzi tu o przysłowiową ułańską fantazję. Po spożyciu nawet niewielkiej dawki alkoholu znacznie szybciej dochodzi do utraty ciepłoty ciała, pojawiać się mogą nagłe dreszcze oraz przykurcze mięśni. Nie mówiąc już o utracie przytomności z powodu przesadzenia z alkoholem.

Nie wchodźcie do wody po zapadnięciu zmroku. Uniemożliwia to możliwości dokonania oceny oddalenia się od brzegu, a także nie sprzyja ewentualnemu przeprowadzeniu skutecznej akcji ratowniczej.

Nie dopuszczajcie do opalania się na wodzie. Opalanie się i zasypianie na materacach często łączy się ze zbytnim oddaleniem od brzegu. Poza tym może okazać się, że po utracie powietrza w kole czy materacu nie będzie można już samodzielnie powrócić do brzegu.

Przed wypłynięciem należy sprawdzić stan sprzętu pływającego. Bezwzględnie trzeba zaopatrzyć się w kamizelki ratunkowe.

Nad wodą powinny przebywać dzieci tylko pod nadzorem rodziców bądź ich opiekunów. Bezpieczeństwo dzieci zależy od nas samych!