80-latka odebrała telefon od osoby podszywającej się pod jej wnuczkę, która poinformowała ją, że miał miejsce wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy na prawnika. Kobieta uwierzyła w przedstawioną historię, spakowała w reklamówkę wszystkie zgromadzone pieniądze i kilkanaście minut później przekazała je fałszywemu „adwokatowi”, który zapukał do drzwi. Tym sposobem straciła 16 tysięcy złotych. Dopiero po czasie zorientowała się, że została oszukana. Teraz policjanci w tej sprawie prowadzą postępowanie.
- Aby przeciwdziałać tego rodzaju przestępczości, funkcjonariusze apelują o czujność w kontakcie z osobami, które dzwonią do nas, przedstawiają się jako członkowie naszej rodziny i żądają pieniędzy. Zachęcamy wszystkich, by starali się uświadomić rodziców i dziadków o sposobach wyłudzenia pieniędzy – informuje sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z toruńskiej komendy.
Policja przypomina, by odbierając telefon od kogoś podającego się za wnuczka lub innego bliskiego członka rodziny, zanim udzielimy jakiejkolwiek informacji czy pomocy finansowej, upewnić się z kim rozmawiamy. Sprawdźmy tożsamość dzwoniącego, zadając pytania, na które tylko prawdziwy krewny zna odpowiedzi.
- Apelujemy o to, by każdą próbę oszustwa natychmiast zgłaszać policjantom. W tym celu należy zadzwonić na numer alarmowy 112 lub udać się do najbliższej jednostki policji – dodaje Pypczyński.