Apator Toruń kontra Falubaz Zielona Góra. To były duże emocje [GALERIA]

Apator Toruń vs Falubaz Zielona Góra na Motoarenie. To były emocje!

W niedzielnym sparingu KS Apator Toruń przegrał u siebie ze Stelmet Falubazem Zielona Góra 44:46. Dla torunian był to drugi sparing w sezonie, pierwszy przed własną publicznością. Wcześniej Apator pokonał na wyjeździe Hunters PSŻ Poznań 56:34. Z kolei Falubaz zadebiutował w rozgrywkach tego roku. Gospodarze musieli poradzić sobie bez Emila Sajfutdinowa i Jana Kvecha, którzy mieli zobowiązania w Anglii. Ich miejsce zajął Grzegorz Zengota z Fogo Unii Leszno.

Nowości

Debiut w nowych barwach na torze w Toruniu zaliczył Leon Madsen, który wygrał m.in. z Mikkelsem Michelsenem, dawnym kolegą z drużyny w Krono-Plast Włókniarzu Częstochowa. Damian Ratajczak musiał uznać wyższość Krzysztofa Lewandowskiego.

Po pierwszej serii goście byli na minimalnym prowadzeniu, dzięki zwycięstwom Jarosława Hampela i Przemysława Pawlickiego, który wyprzedził Nicolai’a Heiselberga. Po drugiej serii Falubaz powiększył przewagę do 23:19, a pierwsze zwycięstwo na torze w Toruniu zaliczył Mikkel Michelsen.

Miejsca na trybunach zajęli wierni kibice!

Zacięta walka

W 9. wyścigu Apator odrobił część strat, gdy Patryk Dudek i Robert Lambert pokonali Hampela i Rasmusa Jensena. Na początku czwartej serii gospodarze znów zaatakowali, a Zengota z Dudkiem wygrali podwójnie, zostawiając rywali z Falubazu w tyle. Po 12 wyścigach był remis 39:39, a wynik utrzymał się przed biegami nominowanymi.

Ostatecznie to Falubaz triumfował, choć Apator walczył do końca. W kluczowych wyścigach Zengota wygrał ostatni bieg, ale to nie wystarczyło, by odrobić straty z 14. gonitwy.

Zwycięstwo Falubazu 46:44 przypieczętowali liderzy gości, Madsen (10+1) i Ratajczak (9+1). U gospodarzy najlepiej spisali się Dudek (10+1) i Zengota (10).

Zobaczcie zdjęcia!