Atak z maczetami w Toruniu. Jest areszt dla 55-latka, który rzucił się na policjantów

2025-12-11 12:52

Nowe fakty w sprawie dramatu, który rozegrał się na toruńskim Bydgoskim Przedmieściu. Policjanci, którzy przyjechali zatrzymać 55-latka, zostali zaatakowani. Mężczyzna najpierw groził im maczetami, a następnie próbował dźgnąć jednego z nich ukrytym nożem. Sąd podjął już decyzję w jego sprawie.

Rzucił się z maczetami na policjantów

i

Autor: mat. policji/ Materiały prasowe
  • Policjanci interweniujący w Toruniu zostali zaatakowani przez 55-latka, który najpierw groził maczetami.
  • Mężczyzna próbował ugodzić funkcjonariusza nożem, ale został obezwładniony, a ranny policjant jest bezpieczny.
  • Sąd zastosował areszt tymczasowy, a za napaść z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu do 10 lat więzienia.

Atak na Bydgoskim Przedmieściu

Dramatyczne sceny na toruńskim osiedlu rozegrały się we wtorek, 9 grudnia 2025 roku, po godzinie 9:00 rano. To właśnie wtedy funkcjonariusze z komisariatu na toruńskim Śródmieściu udali się na interwencję na Bydgoskie Przedmieście. Ich celem było zatrzymanie mężczyzny podejrzanego o kierowanie gróźb karalnych.

Gdy policjanci zapukali do drzwi, otworzył im podejrzany 55-latek z maczetami w dłoniach. Mundurowi natychmiast wydali mu polecenie odrzucenia niebezpiecznych narzędzi, informując, że są z policji i sięgając po broń służbową. Mężczyzna na chwilę posłuchał i odłożył maczety. Jednak prawdziwy dramat rozegrał się chwilę później.

Podczas próby założenia kajdanek, 55-latek zaatakował jednego z policjantów ukrytym przy nadgarstku nożem, próbując wbić go w brzuch funkcjonariusza. Agresor został na szczęście szybko i skutecznie obezwładniony. Zaatakowany policjant odniósł obrażenia, które na szczęście nie zagrażają jego życiu.

Nawet 10 lat więzienia dla 55-latka

Po obezwładnieniu agresywny mężczyzna trafił prosto do policyjnej celi. Następnego dnia został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Dotyczą one nie tylko gróźb karalnych wobec znanej mu osoby, od których wszystko się zaczęło, ale także czynnej napaści na funkcjonariuszy z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz próby zmuszenia ich do odstąpienia od czynności służbowych.

Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie. Sąd Rejonowy w Toruniu przychylił się do tego wniosku, stosując wobec 55-latka areszt na okres 3 miesięcy. Za przestępstwa, o które jest podejrzany, grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Krakowscy policjanci uratowali kobiety z pożaru