W siedzibie Fundacji Tumult na Rynku Nowomiejskim odbyło się spotkanie z autorami zwycięskiego projektu w konkursie na koncepcję Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage. Dietmar Eberle z pracowni Baumschlager-Eberle z austriackiego Lustenau odpowiedział na wiele pytań nurtujących torunian. Projekt, który zwyciężył konkurs architektoniczny opiera się na koncepcji pięciu osobnych brył o odrębnych funkcjach. Będą one połączone obszernymi, przeszklonymi przestrzeniami foyer. Wizualizacje, które zostały zaprezentowane pokazują wyraźnie, że wiodącą barwą elewacji będzie zgaszona zieleń. Jaki materiał będzie powodował taki efekt?
Będzie to prepatynowana miedź, lub aluminium. Projektowaliśmy wcześniej elewacje innych budynków w tej technologii i wiemy, że to niezwykle wytrzymały materiał niewymagający żadnych ingerencji przez wiele lat - mówił Dietmar Eberle.
Na okładzinę zastosujemy miedzianą blachę, która jest bardzo szlachetna. Będzie patynowana już w hucie - nie można tego odnosić do tego, co widzimy na dachach kościołów, które okrywają się patyną nierównomiernie. Nie chciałbym, żeby ten budynek był "łaciaty". Chciałbym, żeby wyglądał tak, jak na wizualizacjach - mówił dyrektor festiwalu Camerimage Marek Żydowicz.
Wizualizacje, jak ma to często miejsce w przypadku projektów koncepcyjnych, pokazują czystą formę projektu, pozbawioną elementów technicznych takich jak systemy wentylacyjne. Zapytaliśmy projektantów o to, czy dachy ECFC będą tak samo nieskazitelne w rzeczywistości.
Absolutnie zabrania się umieszczania jakichkolwiek maszyn na tym dachu! Zaprojektowaliśmy te budynki tak, by pozostawić wystarczającą przestrzeń pomiędzy przestrzeniami wnętrza, a zewnętrzną skorupą, która pomieści wszystkie niezbędne instalacje - zapewnia arch. Dietmar Eberle.
Co z zielenią?
W zwycięskim projekcie wyraźnie rzuca się w oczy integracja nowego założenia w otaczające Jordanki Planty. Rozczłonkowana forma budynku otwiera się na drzewa, które wypełniają szczeliny między bryłami. Architekci zapytani o to, czy na etapie realizacji będą w tych miejscach zasadzone dorosłe drzewa, odpowiedzieli twierdząco.
Jak z parkowaniem?
Ciekawostkę, która zainteresuje przede wszystkim kierowców, zdradził Marek Żydowicz. Według jego słów, budynek ECFC ma być projektowany tak, aby parking podziemny zlokalizowany pod budynkami był w pełni zintegrowany z parkingami pod Centrum Sztuki Współczesnej i CKK Jordanki.
Naszym założeniem było, wbrew temu, jak się zazwyczaj dzieje w Polsce, że każdy sobie rzepkę skrobie, by w pełni zintegrować to miejsce. Ta integracja na poziomie podziemnych parkingów to był pierwszy element. Drugim jest integracja już na ziemi poprzez centralny plac, jaki powstanie między ECFC a CKK Jordanki. Mamy w Toruniu rynki średniowieczne, tworzymy nowy rynek: eventowy - Mówił Marek Żydowicz.
Mowa była również o połączeniu ECF Camerimage z północnym skrzydłem Centrum Sztuki Współczesnej. Nowa inwestycja jest w przygotowaniu i ma zapewnić zaplecze biurowo-administracyjne dla CSW. Według słów Marka Żydowicza trwają starania o to, by CSW i ECFC były fizycznie połączone.
Europejskie Centrum Filmowe Camerimage ma według założenia być własnością Gminy Miasto Toruń. Według wstępnych założeń Centrum ma powstać do 2025 roku. Aktualny kosztorys nie jest znany, według wstępnych kalkulacji koszt projektu miał wynieść 600 milionów złotych, z czego jedna trzecia miała pochodzić z miejskiej kasy.