Grudziądzki szpital nadal nie przyjmuje pacjentów. Wstrzymano przyjęcia w poradniach specjalistycznych. Od kilku dni Regionalny Szpital Specjalistyczny im. Biegańskiego jest sparaliżowany przez koronawirusa, który pojawił się w części "czystej". Do tej pory wyniki dodatnie ma ponad 40 osób z personelu, w większości to pielęgniarki. Dyrekcja lecznicy zapowiedziała przebadanie wszystkich pracowników szpitala. Wymazy pobrano od około pół tysiąca osób.
W sumie ponad 15 szpitali w województwie kujawsko-pomorskim boryka się z zakażeniami na terenie placówek. To najczęściej pojedyncze przypadki lub sytuacje już opanowane, ale lecznice zachowują ścisły reżim sanitarny i wyłączają czasowo oddziały i miejsca, gdzie potwierdzono SARS-CoV-2. W takiej sytuacji są m.in. szpitale w Toruniu, Bydgoszczy, Chełmży, Aleksandrowie Kujawskim. Powiat aleksandrowski (wraz ze żnińskim) od 3 października znajdują się w strefie czerwonej. Jest wysoki wskaźnik zakażeń i doszło kolejne ognisko - w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Raciążku:
Testy przeprowadzone w ostatnim tygodniu w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Leczniczo-Opiekuńczym w Raciążku potwierdziły zakażenie koronawirusem u 41 osób. Jak informuje Mariusz Zakrzewski, dyrektor SPZLO w Raciążku, wykonano 292 testy, w wyniku których zdiagnozowano 38 zakażeń u pacjentów i 3 wśród personelu. Z przykrością informujemy, że jedna osoba zakażona spośród pacjentów zmarła, a 2 kolejne osoby zakażone zostały przewiezione do szpitala zakaźnego.
Pozostałe osoby zakażone w 95% stanowią przypadki bezobjawowe. Na wtorek, 6 października, zaplanowane są ponowne testy na obecność wirusa SARS-CoV-2 u 30 pracowników i 45 pacjentów SPZLO w Raciążku - czytamy na stronie Starostwa Powiatowego w Aleksandrowie Kujawskim.
Dziś (5 października) Urząd Wojewódzki poinformował o 109 kolejnych przypadkach zakażeń w regionie. Dotychczasowy rekord padł 4 października - 229.