Wielkie emocje w Toruniu!
Pierwsza kwarta była wyrównana, a obydwie drużyny nie prezentowały najlepszej skuteczności. Po 10 minutach był remis – po 19. Drugą kwartę Twarde Pierniki rozpoczęły od dobrej serii 7:0 i przejęli inicjatywę. Jednak ekipa z Włocławka ciągle była dość blisko. Po 30. minutach gospodarze prowadzili 63:49, ale Anwil nie zamierzał się poddawać. Na 2. minuty przed końcem meczu różnica zmalała do zaledwie 4 punktów. W końcu goście zaczęli prowadzić, ale sytuację uratowali rzutami wolnymi Gaddefors i Kamiński.
Czas na dogrywkę
Podstawowy czas zakończył się wynikiem 77:77. Choć torunianie walczyli, to w dogrywce zabrakło skutecznych akcji i rzutów za 3. Ostatecznie Anwil zwyciężył 97:89.
Kto zagrał najlepiej?
W Anwilu najlepszy mecz zagrał Luke Nelson – zdobył 22 punkty i 6 asyst. Z kolei w Twardych Piernikach wyróżnił się Michael Ertel – rzucił 21 punktów.
Mieszane uczucia kibiców
Anwil Włocławek miał wielkie wsparcie z trybun. Z kolei toruńscy kibice jeszcze przed ostatnim gwizdkiem zaczęli opuszczać halę. Jakie emocje towarzyszyły im po meczu? Sprawdziła to nasza reporterka Maria Nowak.
8. kolejek do końca
22. kolejkę Twarde Pierniki w piątek kończą na 9. miejscu w tabeli z 32. punktami. Anwil nadal na czele.
Następny mecz torunianie zagrają u siebie, 30 marca z Treflem Sopot.