Tragiczny wypadek koło Brodnicy
W niedzielę, 17 listopada, około godziny 17:00 w miejscowości Obórki w województwie kujawsko-pomorskim doszło do tragicznego wypadku drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych – Opla i Nissana. Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Brodnicy, początkowo potwierdzono śmierć dwóch osób, jednak mimo podjętej reanimacji, trzecia ofiara również zmarła. W zdarzeniu uczestniczyło sześć osób – trzy zginęły, a trzy zostały ranne.
Ofiary śmiertelne
W wypadku życie stracili: 22-letni Sebastian, kierowca Opla, jego 18-letnia pasażerka Wiktoria oraz 9-letni chłopiec podróżujący Nissanem. Z ustaleń dziennikarzy Super Expressu wynika, że kierujący Oplem wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym Nissanem.
Akcja ratunkowa
Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a ratownicy robili wszystko, aby uratować poszkodowanych. Niestety, mimo ich wysiłków, bilans tej tragedii okazał się wyjątkowo bolesny. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia obecnie przyczyny i okoliczności tego dramatycznego zdarzenia.
Jaki jest stan przebywających w szpitalu osób? Mówił sierż. szt. Paweł Dominiak z brodnickiej policji.
- Trzy osoby z nissana zostały przetransportowane do okolicznych szpitali. Pasażerka 35-letnia w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala w Brodnicy.
Na ten moment wiemy, że kierowca nissana był trzeźwy. Stan kierującego oplem ma wyjaśnić sekcja zwłok.