Maseczki będą rozdawane mieszkańcom oczywiście za darmo. Przy rozdzielaniu i pakowaniu pracują wolontariusze, między innymi harcerze, Związek Strzelecki. Po ile maseczek? Cztery sztuki na osobę.
Ktoś powie - niewiele, po cztery na osobę, czyli maksymalnie cztery dni użytkowania - zauważa prezydent Torunia - ale trzeba potwierdzić to, że nie wolno jeszcze rezygnować z ograniczeń i konieczności ochrony samego siebie i taki jest w tym cel.
Dystrybucja i sposób, jak to zrobić, leży po stronie samorządów. W Toruniu pakiety maseczek ochronnych będą rozdawane poprzez spółdzielnie mieszkaniowe, zarządców nieruchomości, placówki publiczne, centra aktywności lokalnej, itp. Czyli podobnie jak rok temu, kiedy miasto zakupiło środki ochrony z własnego budżetu. Były to maseczki wielorazowego użytku, w sumie 180 tysięcy sztuk.
Dodajmy, że na przykład w Bydgoszczy specjalne punkty, gdzie można odebrać maseczki (5 sztuk na osobę) zostały utworzone w szkołach. Tam akcja już trwa, do 23 kwietnia albo do wyczerpania zapasów.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]