Kontrola o poranku i nerwowe zachowanie
W poniedziałek, 12 maja 2025 roku, w miejscowości Radomin funkcjonariusze ruchu drogowego prowadzili działania w ramach akcji „Trzeźwy poranek”. Około godziny 7:00 zatrzymali do kontroli kierowcę BMW. Mężczyzna od początku zachowywał się nerwowo, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. Podczas sprawdzania danych w policyjnych systemach okazało się, że 32-latek ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Zakaz ten został wydany przez Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu zaledwie kilka tygodni wcześniej – w kwietniu 2025 roku. Obowiązywał na okres 12 miesięcy, ale mężczyzna zlekceważył postanowienie sądu.
Tryb przyspieszony i surowe konsekwencje
Kierowca został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. W jego przypadku zastosowano tryb przyspieszony, co oznacza, że musi stanąć przed sądem w ciągu 48 godzin od zatrzymania. Policjanci nie mieli wątpliwości, że jego postawa świadczy o skrajnym braku odpowiedzialności i ignorowaniu przepisów prawa.
Rozprawa odbyła się już we wtorek, 13 maja. Sąd wymierzył 32-latkowi karę grzywny, przedłużył zakaz prowadzenia pojazdów do dwóch lat oraz zobowiązał go do zapłaty 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Policja apeluje do kierowców
Funkcjonariusze przypominają, że przestrzeganie zakazów sądowych to obowiązek, a nie wybór. Każde zignorowanie decyzji wymiaru sprawiedliwości niesie za sobą poważne konsekwencje – zarówno prawne, jak i finansowe.
– Apelujemy do kierowców o rozwagę i odpowiedzialność na drogach. Ignorowanie przepisów może kosztować znacznie więcej niż tylko prawo jazdy – podkreślają mundurowi.