Kto opiekuje się toruńskimi bezdomnymi kotami?
Kociniec Koci Sierociniec to miejsce, w którym zarówno kocięta jak i starsze, porzucone koty, czy jak mówi prezes Aleksandra Keller – kocie „sieroty życiowe” dostają dom i szansę na nowe życie.
Kociniec działa jako fundacja – pomaga kotom w potrzebie, leczy je i szuka nowych domów.
Jak to jest z tym marcowaniem?
Co kojarzy się nam z marcem? Nie raz na pewno słyszeliście przysłowie W marcu jak w garncu! czy Suchy marzec, mokry maj, będzie żytko jako gaj!. Do tego na pewno można dodać marcowanie się kotów.
Może słyszycie już pod oknami koci godowy śpiew. Właśnie w związku z tym toruński Kociniec postanowił zorganizować wydarzenie – Marcowanie? Nie mam w planie!
Fundację odwiedziła nasza reporterka Maria Nowak i rozmawiała z prezesem Aleksandrą Keller oraz jej prawą ręką Wiktorią Rogowską. Z rozmowy poniżej dowiecie się o nadchodzących wydarzeniach, pomaganiu bezdomnym kotom oraz jak przygotować się na adopcje tego zwierzęcia.