W sobotę, 19 sierpnia 26-latek przygotowywał posiłek. Zostawił garnek z potrawą na kuchence elektrycznej i wyszedł do pokoju. Kiedy wrócił, zauważył, że zapalił się olej. Niewiele myśląc, przesunął garnek do zlewu i odkręcił wodę, chcąc ugasić płomienie. Ogień gwałtownie się powiększył, objął część mieszkania w bloku. Powstało tak duże ciśnienie, że doszło do wybuchu, który wyważył drzwi balkonowe i okno razem z ościeżnicą. Wszystko to wypadło na zewnątrz.
- Młody mężczyzna został poważnie ranny.
- Ma poparzoną prawą dłoń, przedramię i klatkę piersiową.
- Trafił do szpitala.