Wiceminister kultury Maciej Wróbel poinformował o złożeniu pozwu. Mówi o braku woli do zawarcia ugody ze strony Fundacji Lux Veritatis
O złożeniu pozwu poinformował wiceminister kultury Maciej Wróbel. W swoim wpisie w mediach społecznościowych zaznaczył:
- Wobec braku woli do zawarcia ugody ze strony Fundacji Lux Veritatis ws. budowy Muzeum 'Pamięć i Tożsamość' w Toruniu, złożyliśmy pozew do sądu. Wnosimy o unieważnienie umów zawartych pomiędzy ministrem kultury i dziedzictwa narodowego a fundacją oraz zasądzenie kwoty 210 mln zł z odsetkami na rzecz Skarbu Państwa. Muzeum - TAK - ale na jasnych i transparentnych zasadach - czytamy na portalu X.
Głos w sprawie zabrała także minister kultury Marta Cienkowska, podkreślając konieczność ochrony środków publicznych. Jak stwierdziła: "państwo polskie odzyskuje kontrolę nad publicznymi pieniędzmi". Dodała również: "Po miesiącach bezskutecznych prób porozumienia z Fundacją Lux Veritatis składamy pozew o unieważnienie umów dotyczących Muzeum 'Pamięć i Tożsamość' i zwrot 210 mln zł z odsetkami. Era nietykalności i prywatnych projektów finansowanych z publicznych środków dobiegła końca. Prawo obowiązuje wszystkich - bez wyjątków, nawet jeśli niektórym przez lata wydawało się, że są ponad nim. Działamy po to, by odzyskać to, co należy do obywateli. I doprowadzimy tę sprawę do końca".
Według ustaleń NIK w toku inwestycji miało dojść do szeregu nieprawidłowości
Umowę dotyczącą utworzenia muzeum podpisano w czerwcu 2018 r., gdy resort kultury nadzorował prof. Piotr Gliński. Najwyższa Izba Kontroli wykazała, że na realizację projektu przeznaczono prawie 206 mln zł ze środków publicznych. Według ustaleń NIK w toku inwestycji miało dojść do szeregu nieprawidłowości.
W raporcie opublikowanym we wrześniu tego roku Izba zaznaczyła: "W związku z wynikami kontroli Izba złożyła zawiadomienie do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego ministra kultury. Wśród zarzutów przekroczenie uprawnień, działanie na szkodę interesu publicznego i wyrządzenie Skarbowi Państwa szkody majątkowej w wielkich rozmiarach - w wysokości ponad 57 mln zł".
Pozew ministerstwa rozpoczyna kolejny etap sporu o finansowanie toruńskiej inwestycji, która od lat budzi duże emocje zarówno w środowisku politycznym, jak i w opinii publicznej.